Woodstock tuż, tuż...

XXI Przystanek Woodstock odbędzie się po raz 12 w Kostrzynie nad Odrą. W dniach 30 lipca – 1 sierpnia do Kostrzyna zjadą setki tysięcy osób. Organizatorzy spodziewają się około 700 tys. uczestników.

 W tym roku woodstockowiczów czekają spore zmiany. Po pierwsze, na festiwalowym polu trwa właśnie budowa kanalizacji. Robotnicy uwijają się, aby zdążyć z zakończeniem budowy jeszcze przed rozpoczęciem festiwalu. Ponadto ma być dwa razy więcej kranów i pryszniców.

- Do kanalizacji będą podłączone krany i prysznice, co ułatwi znacznie życie osobom przyjeżdżającym na Woodstock. Po pierwsze odejdzie nam martwienie się o całe zaplecze logistyczne oraz za wywóz brudnej wody z pojemników. A na samym polu woodstockowym stanie ponad tysiąc toi toi. Prace zostaną zakończone tydzień przed rozpoczęciem Woodstocku – komentuje Daniel Chaciej z firmy Toi Toi Polska.

Nad zabezpieczeniem największego festiwalu w Europie pracują już lubuscy policjanci. W tym roku imprezę będzie zabezpieczać ponad 1,2 tys. policjantów, w tym 500 spoza województwa lubuskiego.

- Woodstock jest jednym z najbezpieczniejszych festiwali. Wszystko dzięki bardzo dobrej współpracy policji, organizatorów i innych służb. Policjanci będą patrolować drogi dojazdowe do Kostrzyna, jak również cały teren wokół pola woodstockowego, będą też patrole powietrzne – mówi Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Woodstock można kochać lub nienawidzić, jednak pod względem organizacyjnym i muzycznym stoi na najwyższym światowym poziomie.