Środkowy dołączy w połowie miesiąca

W przerwie zimowej z klubu odszedł Dariusz Szulik, który był podstawowym środkowym. Do Gorzowa sprowadzono Marcina Lubiejewskiego, który mimo swojej nominalnej pozycji atakującego w GTPS-ie wzmocnił środek. Jak się okazało zawodnik ten przyszedł do klubu jedynie na kilka spotkań.

W zespole na pozycje środkowego pozostali Michał Mysera oraz Maciej Polański, który jest wychowankiem drużyny. - Pozostanie z dwoma zawodnikami na tej pozycji to byłaby pokerowa zagrywka. Jest to dość niebezpieczne i noszące zagrożenie. Nasza sytuacja na środku jest poważna - komentuje Krzysztof Śmigiel, wiceprezes GTPS-u.

Jednym z rozwiązań może być ściągnięcie byłych graczy drużyny GTPS-u, którzy obecnie przebywają w Gorzowie. Wśród wymienionych przez wiceprezesa zostali bracia Kamińscy. Młodszy Damian z racji tego, że w tym roku będzie pisać maturę uzupełnia środek bloku podczas treningów. Starszy Arkadiusz ma rozpocząć treningi z zespołem 12. lutego. - Rozmawiałem z Arkiem. Wstępnie wyraził chęć uczestnictwa w treningach. Co będzie dalej zadecyduje trener. Zobaczymy w jakiej jest on dyspozycji. Wiemy, że Arek jest ciągle w ruchu. Bierze udział w rozgrywkach ligi amatorskiej w koszykówkę i chodzi na siłownię. Kwestią będzie przyzwyczajenie się do piłki. Myślę, że przez te parę miesięcy, czy też parę tygodni wspomoże nasz zespół - dodaje K. Śmigiel.

Arkadiusz Kamiński występował w barwach GTPS-u do 2008 roku. Czy po czterech latach ponownie zobaczymy tego gracza na parkiecie? O tym czy starszy z braci Kamińskich będzie występować w składzie zespołu z nad Warty zadecyduje szkoleniowiec drużyny Roland Dembończyk.

Radosław Siuba