Pójść za ciosem

Po bardzo długiej serii porażek siatkarze Rajbud Meprozet GTPS przełamali się i przed własną publicznością pokonali Siatkarza Wieluń 3:1. Mimo braku zawieszonego Bartłomieja Neroja drużyna zagrała bardzo dobrze. Brak pierwszego rozgrywającego nie skreślił szans gorzowian. Z dobrej strony pokazał się do tej pory rezerwowy na tej pozycji Konrad Krzywiecki. - Mam nadzieję, że pójdziemy za ciosem. Jedziemy do Siedlec po trzy punkty i chciałbym abyśmy je przywieźli - zapowiada Roland Dembończyk, szkoleniowiec GTPS-u.

Ostatnie zwycięstwo w poprzednim roku gorzowianie odnieśli z drużyną, z którą zmierzą się w sobotę. W pierwszej rundzie tego sezonu GTPS we własnej hali pokonał Jadar Siedlce 3:1. Nasz kolejny rywal zajmuje dziewiątą lokatę w rozgrywkach pierwszej ligi mając na koncie siedemnaście punktów. - Cały czas jest realna szansa na ósemkę. Myśląc o wejściu do play-offów nie tylko mecz z Siedlcami, ale również kolejny z Krakowem musimy wygrać za trzy punkty - dodaje R. Dembończyk.

Gorzowianie wciąż okupują ostatnią pozycję w rozgrywkach pierwszej ligi. Wygrana w poprzedniej kolejce pozwoliła na zrównanie się punktami z Wandą Kraków, która jest oczko wyżej w tabeli. Do ósmego miejsca siatkarze GTPS-u tracą zaledwie pięć oczek.

Wciąż nie podano informacji w sprawie Bartłomieja Neroja. Gorzowianin został zawieszony na pięć spotkań przez PZPS, za incydent po meczu z Energetykiem Jaworzno. Zarząd wysłał odwołanie w celu zmniejszenia tej kary. - Decyzja będzie podjęta najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu we wtorek - oznajmił trener GTPS-u.

Gorzowski szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, oprócz wspomnianego Neroja. Czy uda się powtórzyć wynik z pierwszej rundy i GTPS pokona Jadar Siedlce?

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajduje się wypowiedź trenera Rolanda Dembończyka.

Mecz w Siedlcach rozpocznie się w sobotę o godzinie 18. Oczywiście na łamach naszego portalu będzie można śledzić relację z tego spotkania. Znajduje się ona w zakładce Relacje.

Radosław Siuba