Szczypiorniści też zagrają w innym terminie

Podobnie jak u siatkarzy, tak i u piłkarzy ręcznych powodem przełożenia są mecze mistrzostw Polski Juniorów. Mimo że młodzi gorzowianie odpadli już podczas ćwierćfinałowego turnieju w Białymstoku to wciąż w walce o medale są gracze SMS Gdańsk, czyli naszego najbliższego rywala. Zawodnicy uczący się w gdańskiej Szkole Mistrzostw Sportowego rozjadą się do swoich rodzimych klubów, aby z nimi walczyć w półfinałowych turniejach.

Przełożenie spotkania na środę ma swoje plusy i minusy. Na pewno będzie to okazja do odpoczynku, po dwóch ważnych dla nas meczach w bardzo krótkim odstępie czasu, w ostatnią środę graliśmy u siebie z Arotem Astromalem Leszno, a w sobotę na wyjeździe z Pomezanią Malbork. Czy jednak ta przerwa nie wybije nas z rytmu? Już jakiś czas temu trener Paweł Kaniowski mówił o tym, że lepiej gdy zespół odbywa mecze normalnym rytmem. Jednak musimy się pogodzić z tym, że zagramy w środę, a nie w sobotę.

Radosław Łogusz