• Dziś /0°
  • Jutro 10°/8°
Wiadomości

Powtórzyć środowy wynik

10 lutego 2012, 14:45
fot. Iga Andres
Po zwycięstwie nad ekipą z Leszna w szeregach GSPR humory nieco się poprawiły. - Nie możemy popadać w hurraoptymizm. Jednak nie ma co ukrywać, że zwycięstwa zawsze cieszą - stwierdził trener Kaniowski.

W środowe popołudnie gorzowianie sprawili niespodziankę w miarę gładko pokonując wyżej notowanych rywali. Pomogła nam w tym para naszych zawodników, których wypożyczyliśmy z innych klubów, czyli Robert Kieliba i Kamil Ringwelski. Nie można jednak zapomnieć o doświadczonych Tomaszu Jagle i Krzysztofie Szczęsnym, którzy także mieli spory wpływ na końcowy wynik. Mimo że nasz zespół znów musi się ze sobą zgrywać to już w drugim meczu w tym roku pokazał, że wciąż jest groźny. - Dla nas każdy trening to dodatkowe zgranie. Z minuty na minutę ten zespół coraz lepiej się rozumie, co widać na parkiecie - tłumaczył trener GSPR Paweł Kaniowski.

Przed nami spotkanie z rywalem, którego po środowym meczu wyprzedziliśmy w ligowej tabeli, czyli Pomezanią Malbork. Szczypiorniści z Malborka są zespołem bardzo nieobliczalnym, co zaprezentowali choćby podczas spotkania z nami, kiedy to z Deszczna wywieźli dwa punkty. Malborczanie często korzystają z graczy MMTS Kwidzyn, którzy graja na zasadzie gości, są to: Adam Pacześny, Adrian Nogowski i Antoni Łangowski. Być może i w sobotę ujrzymy ich w akcji, gdyż MMTS swój mecz gra w niedzielę. Na pewno uważać też będziemy musieli na Mariusza Babickiego, który jest najskuteczniejszym graczem Pomezanii.

Początek spotkania w Malborku zaplanowano na godzinę 18:00. Z meczu przeprowadzimy bezpośrednią relację do której link znajdziecie w zakładce Relacje. W zakładce Multimedia możecie posłuchać naszej rozmowy z trenerem Kaniowskim.

Radosław Łogusz

Multimedia

  • Paweł Kaniowski (trener GSPR)


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości