Z Mielcem musimy wygrać

(fot. Bartosz Zakrzewski)

W Olsztynie zagraliśmy bardzo dobre zawody, niestety po bardzo szalonej końcówce w której błędy popełniali wszyscy, w tym sędziowie, ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze. Do tamtego spotkania podchodziliśmy z problemami kadrowymi, niestety tym razem będzie podobnie. - Na urazy pleców narzekają Filip Kliszczyk, Lucien Zwiers. Ból kolana wciąż dokucza Tomkowi Jagle, więc nie wygląda to za kolorowo. Dodatkowo pozostali zawodnicy też są mocno poobijani, lub narzekają na inne dolegliwości - powiedział podczas rozmowy z nami trener AZS AWF Gorzów Dariusz Molski. Z zespołem przed tym spotkaniem pożegnał się także Marcin Skoczylas, który powrócił do Chrzanowa.

Mielecka Stal podobnie jak my jest tegorocznym beniaminkiem. Jednak po 10. kolejkach piłkarze ręczni z Mielca są na wysokim czwartym miejscu tabeli PGNiG Superligi z dorobkiem 11. punktów. Nasz sobotni rywal to na pewno groźny rywal, ale my już niejednokrotnie pokazaliśmy, że potrafimy walczyć nawet z najsilniejszymi. Jeśli zagramy w sobotnie popołudnie choćby tak jak w Olsztynie to dwa punkty powinny zostać w Gorzowie.

Początek sobotniego spotkania w hali przy ulicy Szarych Szeregów o godzinie 16.00. Z meczu przeprowadzimy bezpośrednią relację, do której link znajdziecie w zakładce Relacje oraz na stronie głównej. Już teraz możecie za to posłuchać naszej rozmowy z trenerem Dariuszem Molskim.

Radosław Łogusz

Multimedia

• Dariusz Molski (trener AZS AWF Gorzów)