• Dziś 19°/7°
  • Jutro 14°/5°
  • Jakość powietrza (CAQI): 34
Wiadomości

Ponowne otwarcie baru Agata w Gorzowie. Pracownice wciąż bez wypłat

31 marca 2023, 16:00, Marcin Kluwak
fot. archiwum
Właściciele baru Agata w Gorzowie zamierzają w poniedziałek 3 kwietnia ponownie otworzyć lokal. Chociaż pracownice nie dostały w całości swoich wypłat, zamierzają wrócić do pracy, aby ratować bar.

Wracamy do sprawy baru Agata w Gorzowie, który boryka się z problemami. Lokal jest zamknięty od początku marca, ponieważ właściciele mają problemy finansowe i zalegają nie tylko wypłatą dla pracownic, ale również nie płacą rachunków na czas. Przez to został odcięty prąd i gaz, a lokal został zamknięty do odwołania.

Czarne chmury nad barem Agata w Gorzowie

Jak usłyszały pracownice, bar Agata boryka się z problemami finansowymi przez ostatnie podwyżki cen prądu, gazu i czynszu. Opłata za sam prąd to 7 tys. zł, gaz za dwa miesiące to blisko 14 tys. zł, a czynsz to prawie 3 tys. zł. Dlatego też po opłaceniu części rachunków nie wystarczyło pieniędzy na wypłaty dla pracownic. Warto wspomnieć, że TKKF Stilon, który zarządza barem Agata dostaje rządową dotację w wysokości 70% do potraw "mącznych". To od 10 tys. zł do nawet kilkunastu tys. zł miesięczne.

Dwie pracownice nie dostały wypłaty za styczeń i luty, pozostała piątka za luty. - Usłyszałyśmy od księgowego, że oni nam zalegają tylko jeden miesiąc z wypłatą. Ale my przecież przez ten jeden miesiąc nie mamy za co żyć, z czego opłacić rachunków i utrzymać naszej rodziny. W miniony poniedziałek 20 marca dostałyśmy część wypłaty, ale dostawanie wypłaty na raty, to nic miłego. Ze strony kierownictwa baru jest brak szacunku, lekceważenie nas i szantaż emocjonalny. Po prostu mamy tego dość - opowiadała pani Magdalena, jedna z pracownic baru Agata.

Ponowne otwarcie baru Agata w Gorzowie. Pracownice wciąż nie dostały wypłat

Pracownice baru podkreślały, że chcą pracować, ale nie w takich warunkach. - Jesteśmy wykończone psychicznie, ale dalej chcemy walczyć - mówiły. Chociaż kobiety przyznawały, że dopóki nie dostaną całej wypłaty, nie wrócą do pracy, to bar ma się ponownie otworzyć już na początku kwietnia.

- Ponownie otwieramy bar Agata w poniedziałek 3 kwietnia. Niestety dziewczyny nie odebrały całych wypłat za luty, ale jest już prąd i gaz. Szefostwo zapewniło nas, że oddadzą nam wszystkie pieniądze. Chcemy ratować bar, dlatego wracamy do pracy - komentuje pani Magdalena, pracownica baru Agata.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości