Na portalu gorzowianin.com wielokrotnie opisywaliśmy skandaliczne sytuacje do których dochodziło na terenie Gorzowa - nieznane osoby rozrzucały kawałki kiełbasy z gwoździami lub żyletkami, które następnie zjadały psy. Do takich sytuacji dochodziło m.in. na os. Górczyn, os. Piaski czy os. Staszica. Jedną z takich kiełbas nafaszerowanych żyletkami zjadł mały york, który w ostatniej chwili trafił na stół operacyjny i został uratowany.
Tym razem ktoś po raz kolejny chce zaszkodzić psom w Gorzowie. W środę 16 listopada wieczorem, pan Mikołaj wybrał się ze swoim pieskiem Hugo na spacer ulicami Śródmieścia. Kiedy właściciel szedł ze swoją chihuahuą ul. Jagiellończyka, w pewnym momencie psiak zjadł leżący w trawie kawałek kiełbasy. Jak się okazało, ktoś schował celowo do środka haczyk na ryby.
- O mały włos nie straciłem swojego przyjaciela. Jak można w ogóle zrobić coś takiego bezbronnemu zwierzęciu? Osoba, która to zrobiła nie jest dla mnie człowiekiem. Hugo trafił na stół operacyjny w lecznicy weterynaryjnej przy ul. Myśliborskiej. Okazało się, że haczyk przebił jego jelitko i musiał być pilnie operowany. Na szczęście udało się uratować Hugo, ale zostałem narażony nie tylko na ogromny stres i obawę o pupila, ale również na kosztowną operację ratującą życie mojego małego przyjaciela. Dlatego nie pozdrawiam frajera, który to zrobił i mam nadzieję, że karma do niego wróci – podkreśla pan Mikołaj, właściciel psa.
Hugo po przeprowadzonej operacji wrócił ze swoim właścicielem do domu. Psiak powoli dochodzi do siebie.
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |