W kwietniu 2022 roku w jednym z mieszkań przy ul. Krótkiej w Kostrzynie nad Odrą zostały odnalezione zakrwawione zwłoki 63-letniego mężczyzny. Prokurator potwierdził, że doszło do zabójstwa i do sprawy został zatrzymany 38-letni Sebastian C., mieszkaniec Kostrzyna nad Odrą. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „W Kostrzynie na Odrą doszło do zabójstwa. Zatrzymano 38-latka”.
Przez ostatnie miesiące śledczy prowadzili postępowanie w tej sprawie i gromadzili materiał dowodowy. W październiku do Sądu Okręgowego w Gorzowie trafił akt oskarżenia w sprawie 38-latka. - Mężczyzna odpowie za zabójstwo w związku z rozbojem. Grozi mu do 25 lat więzienia lub dożywocie – mówi Łukasz Gospodarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie. Termin pierwszej rozprawy nie został jeszcze wyznaczony.
Kulisy zbrodni są szokujące, bo Sebastian C. nie dość, że zabił 63-latka, to jeszcze splądrował i okradł jego mieszkanie. Prokurator zarzuca 38-latkowi, że działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zaatakował 63-latka za pomocą butelki i zadał mu ciosy butelką w głowę, a następnie uderzał jego głową o kant szuflady oraz kopał po klatce piersiowej. Spowodowane obrażenia doprowadziły do zgonu 63-latka.
Kiedy 63-latek już nie dawał oznak życia, Sebastian C. splądrował jego mieszkanie, ukradł gotówkę w wysokości 9 tys. zł, oraz biżuterię o wartości 10 tys. zł. Mało tego, mężczyzna ukradł również wyposażenie kuchni m.in. garnek z pokrywką, patelnię, blender czy perfumy. Spowodował straty na łączną kwotę ponad 20 tys. zł.
W zatrzymaniu Sebastiana C. okazał się pomocy monitoring klatki schodowej, który nagrał jak mężczyzna wchodzi do mieszkania 63-latka, a następnie wychodzi z niego z torbą i zamyka drzwi. Jak wynika z wyjaśnień oskarżonego Sebastiana C., pokrzywdzony zajmował się na jego zlecenie sprzedażą rzeczy pochodzących z kradzieży, które mu dostarczał. Natomiast 24 kwietnia 2022 roku doszło między nimi do kłótni na tle wzajemnych rozliczeń. Oskarżony miał do 63-latka pretensje, że dotąd nie sprzedał tych rzeczy dlatego jej zabrał. Prokurator ustalił ponadto, że noc po zdarzeniu oskarżony spędził u znajomego a następnego dnia zakupił w galerii handlowej nowe ubranie a to, które miał na sobie dnia poprzedniego wyrzucił do kosza w toalecie
- W toku postępowania przygotowawczego oskarżony w trakcie składanych wyjaśnień zmierzał do zminimalizowania swojej odpowiedzialności . Przyznał, że uderzył pokrzywdzonego dwukrotnie butelką z alkoholem powodując jego upadek oraz raz go kopnął, ale nie miał zamiaru pozbawiać go życia. Nic więcej sobie nie przypomina. Przyznał się także do zabrania biżuterii. Prokurator w uzasadnieniu aktu oskarżenia podkreśla, że przy założeniu, że gdy oskarżony wychodził z mieszkania pokrzywdzony jeszcze żył, więc zamknięcie drzwi na klucz uniemożliwiło mu wezwanie pomocy. Oskarżony był uprzednio wielokrotnie karany za przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz przeciwko mieniu, głównie kradzieże na terenie Niemiec – opowiada Lidia Wieliczuk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gorzowie.
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |