• Dziś 10°/3°
  • Jutro /5°
Wiadomości

Obrońca pedofila z Gorzowa: Sędzia wymierzył mu zbyt dotkliwą karę

21 września 2022, 14:28
źródło: archiwum
W Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie zapadł wyrok w sprawie brutalnego gwałtu na 9-letniej dziewczynce do którego doszło dwa lata temu na Zawarciu w Gorzowie. Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok pierwszej instancji i oskarżony Mateusz K. trafi do więzienia na 20 lat. Ponadto mężczyzna ma zakaz zbliżania się do swojej ofiary przez 15 lat.

W lipcu 2020 roku w W Sądzie Okręgowym w Gorzowie zapadł wyrok w sprawie 25-letniego Mateusza K., który brutalnie zgwałcił 9-letnią dziewczynkę, a następnie ją związał i zamknął w wersalce o czym portal gorzowianin.com informował w artykule "Pedofil skazany za brutalne zgwałcenie 9-letniej dziewczynki". Mężczyzna był oskarżony o zgwałcenie osoby małoletniej, przetrzymywanie i pozbawienie wolności 9-latki ze szczególnym udręczeniem poprzez związanie dziewczynki i zaklejenie jej ust taśmą. Ponadto 25-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, ponieważ związaną i zakneblowaną dziewczynkę zamknął w wersalce, co mogło w następstwie doprowadzić do jej śmierci poprzez uduszenie się.

Sąd uznał, że Mateusz K. jest winny zarzucanych mu czynów i wymierzył mężczyźnie karę 20 lat pozbawienia wolności, z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie nie wcześniej niż po odbyciu 18 lat kary. Natomiast po odbyciu kary więzienia Mateusz K. ma zostać umieszczony w zakładzie psychiatrycznym. Sąd zdecydował również o pozbawieniu Mateusza K. praw publicznych na 10 lat, a także orzekł zakaz kontaktowania się z 9-latką i zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów przez 15 lat.

Od tego wyroku odwołał się obrońca Mateusza K., który zaskarżył wyrok w całości. Dlatego też sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie. - Obrońca oskarżonego uważał, że została przyjęta błędna kwalifikacja czynu, natomiast sędzia wymierzył mu zbyt rażącą karę. Wnioskował o zmianę kwalifikacji na podstawową, jeżeli chodzi o zarzut zgwałcenia. Według obrońcy, Mateusz K. nie działał ze szczególnym okrucieństwem. Dlatego też wnioskował o wymierzenie mu maksymalnego wymiaru kary w wysokości 15 lat pozbawienia wolności oraz możliwości o warunkowe zwolnienie po 10 latach odbytej kary – mówi sędzia Janusz Jaromin, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Szczecinie.

Sędzia prowadzący sprawę w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie zdecydował o powołaniu nowych biegłych, którzy musieli przygotować kilka opinii w sprawie m.in. opinię psychologiczną i seksualną. Potwierdzono, że Mateusz K. w momencie popełnionego czynu miał ograniczoną poczytalność. Oznacza to, że miał zdolność rozpoznania znaczenia czynu, więc wiedział co robi i na czym to polega. Natomiast nie był w stanie zapanować nad swoim zachowaniem z uwagi na popęd seksualny i ograniczoną sprawność intelektualną.

W końcu przed Sądem Apelacyjnym zapadł wyrok w sprawie Mateusza K. - Sąd Apelacyjny w Szczecinie podtrzymał w całości w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie. To oznacza, że Mateusz K. trafi do więzienia na 20 lat, natomiast o warunkowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się po 18 latach, tak jak orzekł gorzowski sąd. Wyrok jest prawomocny – podkreśla sędzia Jaromin.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości