Przekroczył czas parkowania o 3 minuty. Dostał 50 zł mandatu

fot. archiwum

Od połowy stycznia 2022 roku w Gorzowie obowiązują nowe, wyższe opłaty za parkowanie oraz wyższe kary za przekroczenie czasu parkowania lub za brak biletu o czym portal gorzowianin. com informował w artykule "Gorzów: Nasze drogie parkowanie". Do tej pory jeżeli komukolwiek zdażyło się spóźnić z przedłużeniem opłaty za parkowanie i dostał wezwanie do zapłaty, wystarczyło z otrzymanym dokumentem pójść się do biura strefy, aby dopłacić różnicę. Teraz już nie jest tak kolorowo. Jeżeli kontroler zauważy, że czas biletu minie, nałoży na nas opłatę dodatkową. Będzie to 50 złotych - jeżeli mandat zapłacimy jeszcze tego samego dnia. W kolejnych dniach będzie to już 200 złotych. Tyle samo zapłacą również kierowcy, którzy w ogóle nie będą mieli biletu za szybą. 

Brak dopłaty do przekroczonego czasu parkowania bulwersuje wielu kierowców, którzy podkreślają, że dochodzi do absurdalnych systuacji, kiedy za dosłownie kilka minut muszą płacić po 50 czy nawet 200 zł. Wystarczy, że z różnych przyczyn losowych nie dotrzemy do biura strefy do godziny 18, bo do tej godziny ktoś tam urzęduje. Jeżeli otrzymamy wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej np. o godz. 17.50, to również mamy marne szanse, aby zdążyć wnieść opłatę do czasu zamknięcia biura. I zamiast 50 zł będziemy musieli zapłacić… 200 zł.

Jedną z takich sytuacji na gorzowskiej grupie na facebooku postanowił opisać pan Daniel. Mieszkaniec Gorzowa opublikował zdjęcie biletu parkingowego na którym widać, że czas parkowania kończy się w poniedziałek 28 lutego o godz. 14.23. Natomiast już o godz. 14.26 miał za swoją szybą mandat, a mówiąc językiem oficjalnym "wezwanie z powodu zalegania w płacie parkingowej". - Rozumiem, że to twoja praca, ale po 3 minutach rzucać za szybę mandat? Brawo szeryfie. Jak ludzie idą do parkomatu to na bank zza winkla wyskakujesz z gotowym kwitem. Teraz nawet dopłat do biletów w biurze nie można robić – skarży się pan Daniel w opublikowanym wpisie.

Jak się okazuje, nie on jeden był w takiej sytuacji. - Miałem to samo. Proszę się odwoływać w biurze obsługi parkomatów. Te sku..e siedzą po krzakach i obserwują – komentuje Paweł. - Nic nowego. Kiedyś goniłam panią,która uciekała jak wolałam spod parkomatu, że już idę z biletem – przyznaje Jagoda.

Co na to Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gorzowie, który zarządza Strefą Płatnego Parkowania? - Nie planujemy żadnych zmian, jeżeli chodzi o przekroczenie czasu parkowania, ponieważ nowa uchwała Rady Miasta Gorzowa obowiązuje od połowy stycznia. Bilet jest ważny, albo nie. Jeżeli kontroler wystawi mandat, to on idzie od razu drogą elektroniczą do wydziału dróg. Dlatego w przypadku, kiedy pomiędzy biletem, który stracił ważność, a nowym minie nawet 5 minut, to kierowca i tak będzie musiał zapłacić karę, bo przez ten czas nie miał ważnego biletu. Jednak jest też inicjatywa prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego, aby osoby, którym skończył się czas parkowania płaciły 50 zł, a ci którzy biletu w ogóle nie mieli 100 zł – komentuje Włodzimierz Rój, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gorzowie.