Lubuscy strażacy apelują o pomoc w zbiórce sprzętu dla strażaków z Ukrainy

fot. archiwum

Mieszkańcy Gorzowa ruszyli z pomocą dla obywateli Ukrainy. Jedni organizują zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy, inni oferują schronienie pod swoim dachem. Gorzowianie chcą w ten sposób pokazać swoją solidarność z ogarniętym wojną krajem. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Gorzów pomaga Ukrainie. Ruszają zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy”.

Natomiast w sobotę 26 lutego komendant główny Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Bartkowiak ogłasza zbiórkę sprzętu dla strażaków z Ukrainy. Do akcji włączają się również strażacy z województwa lubuskiego, którzy będą prowadzić zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy.

- Ukraińscy strażacy podejmują działania ratownicze w obliczu ataków wojennych na ich kraj. Gorąco zachęcam do zbiórki. Wspomóżmy potrzebujących na Ukrainie – mówi Patryk Maruszak, lubuski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. 

Rzeczy, które są potrzebne strażakom z Ukrainy

- Kamery termowizyjne,

- Agregaty prądotwórcze (o mocy co najmniej 400 kV),

- Węże pożarnicze 32 mm, typu T,

- Węże pożarnicze 51 mm, typu T,

- Węże pożarnicze 77 mm, typu T,

- Agregaty pompowe o wydajności co najmniej 600 l/min, z kompletem węży,

- Prądownice,

- Motopompy o wydajności nie mniejszej niż 600 l/ min z kompletem węży,

- Agregaty prądotwórcze o mocy 100 - 150 kV,

- Odzież specjalna typu NOMEX (może być z napisem PSP),

- Strażackie buty specjalne,

- Hełmy strażackie,

- Rękawice strażackie,

- Rękawice ochronne dla ratowników,

- Kominiarki pod hełmy strażackie,

- Torby medyczne typu PSP R-1.

Sprzęt pożarniczy będzie zbierany przez całą niedzielę 27 lutego oraz w poniedziałek 28 lutego do godz. 12 w komendach miejskich PSP w Gorzowie i Zielonej Górze oraz komendach powiatowych PSP na terenie całego województwa lubuskiego. Natomiast do godz. 15 w poniedziałek 28 lutego zbiórka będzie prowadzona w Komendzie Wojewódzkiej PSP w Gorzowie. 

- Uprzejmie prosimy o przekazywanie tylko sprzętu wymienionego w zapotrzebowaniu ze strony ukraińskiej – podkreśla komendant wojewódzki PSP Patryk Maruszak.