• Dziś /0°
  • Jutro 10°/8°
Wiadomości

Mieszkańcy bloku przy Sikorskiego od miesiąca nie mają gazu

10 grudnia 2021, 11:16
fot. Marcin Kluwak
Do redakcji portalu gorzowianin.com zgłaszają się mieszkańcy, którzy dopytują się, kiedy w końcu gaz wróci do ich mieszkań. Gorzowianie z bloku przy ul. Sikorskiego 12-15 gazu nie mają od miesiąca, a przy Sikorskiego 16-18 od dwóch tygodni.

Od miesiąca mieszkańcy bloku przy ul. Sikorskiego 12-15 są odcięci od gazu. Wszystko przez nieszczelność instalacji gazowej w jednym z mieszkań. Niestety dostawca musiał odciąć gaz w całym budynku, ponieważ nie ma tam zaworów dla poszczególnych klatek czy pięter, ale dla całego bloku. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule "Cały blok został odcięty od gazu. Mieszkańcy: To skandal". Do redakcji portalu gorzowianin.com zgłaszają się mieszkańcy, którzy dopytują się, kiedy w końcu gaz wróci do ich mieszkań. 

- Jedna z mieszkanek zamówiła nową kuchenkę gazową i wynajęła ekipę do jej podłączenia, zamiast zadzwonić z prośbą o pomoc w jej podłączeniu do naszych pracowników. Wynajęte osoby źle podłączyły kuchenkę do zaworów. Po jakimś czasie, ta sama kobieta, poczuła w swoim mieszkaniu zapach gazu i zadzwoniła do pogotowia gazowego, które przyjechało i odłączyło gaz w całym bloku. W tym przypadku trzeba było wezwać naszych pracowników, którzy sprawdziliby szczelność instalacji, a nie odłączali od razu gaz w całym bloku - opowiada Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Z kolei w klatce 16-18 gazu nie ma od 24 listopada. Dlatego też ZGM wybrał dwie firmy, które zajmują się naprawą i wymianą nieszczelnej instalacji gazowej oraz zakładają zawory dla poszczególnych klatek.

- W klatce 12-15 zostały już zainstalowane zawory na klatkach, aby uniknąć w przyszłości sytuacji, że od gazu zostanie odcięty cały blok. Zrobiliśmy próby szczelności, ale okazało się, że były przecieki. Dlatego też trzeba było wymienić całą instalację gazową. Na ukończeniu są prace w klatce nr 15 i jeżeli tutaj wszystko będzie dobrze, to gaz zostanie podłączony i wykonawca przystąpi do kolejnych prac – tłumaczy dyrektor Nowacki.

Z kolei w bloku przy ul. Sikorskiego 16-18 cały czas trwają roboty związane z instalacją zaworów, a następnie zostaną przeprowadzone próby szczelności. Jeżeli okaże się, że są przecieki, to również w tym przypadku będzie trzeba przebudować całą instalację, a to zajmie kolejne tygodnie. 

Jednak jak przyznaje dyrektor Nowacki, największym problemem jest to, że nie wszyscy mieszkańcy wpuszczają pracowników do swoich mieszkań, a bez tego nie da sprawdzić się szczelności instalacji w poszczególnych lokalach. - Kontakt z wieloma właścicielami mieszkań jest utrudniony. Kolejnym problemem jest to, że wspólnoty mieszkaniowe nie mają pieniędzy w funduszu remontowym i nie są w stanie pokryć kosztów prac związanych z naprawą instalacji gazowej. Trzeba pamiętać, że to mieszkańcy ponoszą odpowiedzialność za stan budyku – komentuje dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Ile jeszcze mieszkańcy bloków przy ul. Sikorskiego w Gorzowie będą bez gazu? Tego dokładnie nie wiadomo, jednak dyrektor Nowacki zapewnia, że postarają się zrobić wszystko, aby gaz w mieszkaniach był jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. 


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości