W Gorzowie powstanie system ewidencjonowania drzew

fot. archiwum

Radna Marta Bejnar-Bejnarowicz chciała, aby Gorzów poszedł w ślady Wrocławia i stworzył „kalkulator nasadzeń zastępczych drzew”. To narzędzie za pomocą którego każdy mieszkaniec będzie mógł sprawdzić ile drzew zostanie posadzonych w zamian za wycinkę np. pięciu drzew w centrum miasta. Władze Gorzowa jednak nie poparły pomysłu radnej Bejnar-Bejnarowicz i nie wprowadzą systemu do powszechnego użytku w wydawaniu zezwoleń na usunięcia drzew.

Jednak miasto właśnie ruszyło z pracami nad systemem ewidencjonowania drzew. Prace będą zmierzały do stworzenia elektronicznego systemu ewidencji drzew w Gorzowie, opartego o możliwości geoportalu. Do systemu będą na bieżąco wprowadzane nasadzenia, związane z nowymi inwestycjami oraz prowadzone przez Miasto w ramach zadrzewiania Gorzowa. 

- Prace dopiero się rozpoczęły i będą musiały uwzględnić wiele różnych aspektów, m.in. system decyzji administracyjnych na wycinkę, uzyskiwanych w urzędzie marszałkowskim, a także zgłoszenia: indywidualne mieszkańców na wycinkę, drzew zagrażających bezpieczeństwu oraz wynikające z zamiarów prowadzenia inwestycji – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Na ostateczny efekt trzeba będzie jeszcze poczekać, bo wypracowanie wszystkich wariantów ewidencji jest dość skomplikowane. Władze miasta uważają, że stworzony system będzie mógł być wykorzystywany także przez inne samorządy.