Co z budową boiska dla dzieci na os. Europejskim? Mamy odpowiedź miasta

fot. Ola Stankiewicz/Osiedle Europejskie Gorzów Wielkopolski

W ubiegłym tygodniu portal gorzowianin.com opisywał akcję dzieci z os. Europejskiego, które przy pomocy dorosłych stworzyły prowizoryczne boisko do gry w piłkę nożną. Wszystko przez to, że na osiedlu oprócz placów zabaw dla najmłodszych, nie ma odpowiedniej infrastruktury dla starszych dzieci i młodzieży. Dlatego też brak boiska oraz zakaz gry w piłkę przed blokami spowodował, że grupa dzieci w wieku 5-10 lat przy pomocy dorosłych posprzątała niezagospodarowany teren pomiędzy ul. Londyńską i Myśliborską, gdzie zrobiono boisko z bramkami. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule "Dzieci nie mają boiska na os. Europejskim. Same postanowiły je zrobić".

- Jest mi wstyd jako mieszkańcowi os. Europejskiego, że odkąd istnieje osiedle, nie zostało tutaj wybudowane żadne boisko. Gdzie w takim razie dzieci mają grać w piłkę? Zarząd spółdzielni zakazał gry w piłkę na trawniku przed blokiem. Trudno się nie zgodzić z takim rozporządzeniem, gdyż z trawnika zrobiło się błoto. Tyle się mówi żeby dzieci nie siedziały przed komputerem, wpadają w wir wirtualnej rzeczywistości, że mają zbyt mało aktywności fizycznej. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd, żeby dzieci na zaplanowanym osiedlu w XXI wieku nie miały boiska i nie mówię o orliku za miliony, ale o kawału trawy z dwiema bramkami  – podkreśla pan Krzysztof Jasiński, mieszkaniec os. Europejskiego.

Dlatego jeszcze w ubiegłym tygodniu zwróciliśmy się pytaniami do Urzędu Miasta Gorzowa czy miasto ma w planach budowę jakiegokolwiek boiska sportowego dla dzieci i młodzieży. Właśnie otrzymaliśmy odpowiedź w tej sprawie. 

- Tereny na którym powstało i rozbudowuje się osiedle Europejskie należą do prywatnych przedsiębiorców. Ustawa o finansach publicznych zabrania samorządom prowadzenia inwestycji na terenach prywatnych, nie jest to zgodne z prawem. Odkupienie od inwestorów działek, pod takie przeznaczenie, jest mało prawdopodobne. Koszty byłyby wielomilionowe i obciążałyby budżet wszystkich mieszkańców – tłumaczy Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Jak się okazuje, miasto jest właścicielem tylko jednej działki na terenie osiedla, która jest przeznaczona na cele edukacyjne. Władze Gorzowa chcą na niej wybudować przedszkole z oddziałami żłobkowymi. Pod uwagę brana jest również budowa szkoły podstawowej, patrząc na to jak rozbudowuje się osiedle. 

- Do miasta wpłynęły wnioski o budowę boiska na miejskiej działce, ale mogłoby to uniemożliwić realizację planów o charakterze edukacyjnym, na przykład budowę szkoły. Trudne więc będzie zrealizowanie tych wniosków. Budowa placówki o charakterze edukacyjnym daje jednak możliwość stworzenia przy niej infrastruktury o charakterze sportowym. Być może jest to rozwiązanie kompromisowe, które pozwoli na spełnienie różnych oczekiwań mieszkańców osiedla – mówi Ciepiela.