Żabka criminal story [film]

Najbardziej spektakularny napad 20-latka na sklep Żabka, to ten z poniedziałku 10 kwietnia. Wtedy młody mężczyzna wszedł do sklepu przy ul. Szwoleżerów - był w okularach przeciwsłonecznych i w kapturze na głowie. Chwilę czekał na pracownicę, która była w tym czasie na zapleczu. Kiedy ta podeszła do kasy, napastnik wyciągnął broń i strzelił w kierunku lodówki z piwem.

- Złodziej zażądał od Pauliny wydania pieniędzy z kasy. Było tam 2 tys. zł. Kiedy koleżanka oddała cały utarg, mężczyzna wyszedł ze sklepu. Oprócz zniszczonej szyby i ogromnego szoku, jaki przeżyła koleżanka nic więcej się nie stało – opowiada Natalia, pracownica sklepu.

Sprawą zajęli się policjanci oraz grupa dochodzeniowo-śledcza. Po zabezpieczeniu śladów oraz nagraniu z monitoringu udało się zatrzymać mężczyznę we wtorek 11 kwietnia. Czynności procesowe z 20-latkiem zostały przeprowadzone dzień później.

- Mężczyźnie postawiono cztery zarzuty. Dwa dotyczą dokonania rozboju oraz dwa pozosałe próby rozboju. 20-letni Łukasz G. w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator skierował wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Dzisiaj odbędzie się również posiedzenie aresztowe i sędzia zdecyduje czy 20-latek zostanie tymczasowo aresztowany. – komentuje Roman Witkowski, rzecznik prasowy gorzowskiej prokuratury.

20-latek oprócz rozboju w Żabce przy ul. Szwoleżerów, jest również odpowiedzialny za próbę napadu na sklep Żabka przy ul. Obrońców Prokoju oraz na kiosk przy ul. Gwiaździstej z 5 kwietnia. A także za rozbój z 9 kwietnia w sklepie Jedynka przy ul. Kombatantów. Łukaszowi G. grozi do 15 lat więzienia.