SkyCash rusza na podbój Gorzowa. Czy się uda?

Niektóre przedsiębiorstwa komunikacyjne zrezygnowały już z drukowania papierowych biletów. Chodzi przede wszystkim o bilety miesięczne lub czasowe – np. 24 godzinne. Z takiego rozwiązania skorzystały chociażby Katowice, które wprowadziły swoją Kartę Miejską. U nas dopiero raczkują aplikacje na komórkę. 1 marca dołączył kolejny operator – firma SkyCash.

Każda aplikacja działająca w Gorzowie oferuje inny wachlarz usług. Najstarszą jest Mobilet. Dzięki temu rozwiązaniu możemy nie tylko opłacić przejazd środkami komunikacji miejskiej, ale też wykupić bilet parkingowy. Wystarczy komórka i dostęp do internetu. Mobilet, oprócz swych wielu zalet (np. możliwość korzystania z komunikacji i parkowania tez w innym mieście) ma też wadę. W tej aplikacji możemy kupić jedynie bilety jednorazowe. O miesięcznych czy dobowych możemy już zapomnieć.

Rewolucję w tej dziedzinie wprowadził drugi operator – firma Gopay. Uruchomienie tej aplikacji w naszym mieście spowodowało, że gorzowianie po raz pierwszy otrzymali możliwość zakupienia biletu miesięcznego bez potrzeby stania w kolejce do kasy MZK. - Można powiedzieć, że ta firma pobiła wszelkie dotychczasowe – wyjaśnia Marek Świst, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Transportu Publicznego w Gorzowie. - Możliwość kupienia biletu miesięcznego przez internet ma kluczową rolę w tym kanale sprzedaży – dodaje Świst.

O tym pomyślał tez trzeci operator, który dopiero stawia pierwsze kroki na trudnym, gorzowskim rynku. SkyCash ma w swojej ofercie wszystkie bilety dostępne w taryfie MZK. - Nowy kanał dystrybucji ma charakter pilotażowy i jest realizowane przez firmę SkyCash nieodpłatnie, przez okres dwóch miesięcy – wyjaśnia Świst. Atutem SkyCash jest niewątpliwie możliwość zakupienia biletów kolejowych, co w przypadku osób spoza miasta może mieć ogromne znaczenie. Poprzez aplikację możemy również wykupić ubezpieczenie czy doładować swój telefon. Jest też opcja opłacenia parkowania, ale u nas jeszcze nie działa. 

W Gorzowie jednak wciąż najbardziej popularne są bilety papierowe. Już nie te kupowane w kiosku, czy saloniku prasowym, ale te drukowane w biletomacie. To obecnie główny kanał dystrybucji biletów MZK i zapewne długo nim pozostanie. - Jesteśmy w tej kwestii konserwatywni – dodaje Marek Świst.