W puli na remonty najbardziej zniszczonych ulic w naszym mieście znalazło się 5 mln zł - Wszystko dzięki oszczędnościom, jakie udało się nam się uzyskać przy przetargu na wykonawcę ul. Dobrej, czyli około 3 mln zł. Postanowiliśmy też przesunąć inne wolne środki na remonty – komentuje Łukasz Marcinkiewicz, wiceprezydent Gorzowa. – Łącznie udało się zebrać 4 mln zł, a do tego doszedł 1 mln zł zapisany już w budżecie.
Tylko teraz pytanie, które ulice powinny zostać w pierwszej kolejności wyremontowane? Oczywiście poza ul. Dobrą (tam prace niebawem się rozpoczną) oraz ul. Kostrzyńską, która jest właśnie w trakcie wybierania najlepszego sposobu remontu.
Radni i władze chcą zacząć przede wszystkim od dróg w centrum miasta, ale przecież są też inne ulice, które potrzebują natychmiastowej naprawy. Jeżdżąc po niektórych z nich można naprawdę stracić zawieszenie w swoim aucie.
Jednak kto zna lepiej gorzowskie ulice, jak nie mieszkańcy miasta. I to właśnie gorzowianie wzięli udział w dyskusji na naszej stronie na temat remontów ulic, a wypowiedziało się ponad 40 osób. Oczywiście najwięcej pojawiło się głosów, że wszystkie trzeba wyremontować i wylać nowy asfalt, ale to niestety nie jest możliwe, bo na ten cel trzeba by było przeznaczyć cały budżet miasta.
Czego chcą mieszkańcy?
Wśród najczęściej wymienianych dróg do remontu była oczywiście ul. Kostrzyńska – osiem osób domagało się jej remontu. Tyle samo gorzowian narzekało na stan ul. Walczaka – zwłaszcza na odcinku od skrzyżowania z ul. Jagiełły do skrzyżowania z ul. Piłsudskiego.
Następnie siedmiu mieszkańców opowiedziało się za ul. Fabryczną, sześć za Sikorskiego. Po cztery za Warszawską i Towarową. Wśród propozycji padła też prośba o naprawdę ul. Śląskiej i Kazimierza Wielkiego – tutaj wypowiedziały się po trzy osoby.
- Ulica Kazimierza Wielkiego, to główna arteria dojazdowa na os. Piaski zapomniana przez radnych. Zamiast filharmonii mielibyśmy 1/4 dróg normalnych w Gorzowie – pan rozżalony pan Kamil.
Po dwa głosy zdobyły ul. Kombatantów, Czereśniowa i Jagiełły. Pozostałe ulice, które wymieniali gorzowianie to: ul. Szarych Szeregów, Spichrzowa, Kobylogórska, Jancarza, Składowa, Sulęcińska, Dobra, Krzywoustego, Okrzei, Bracka oraz Marcinkowskiego.
- Ulicą Kobylogórską nasze dzieci chodzą do szkoły. Są tam wyboje, wypadków co nie miara. Po prostu zero bezpieczeństwa dla naszych dzieci. Może ktoś zobaczy na co nasze dzieci są skazane idąc do szkoły to wtedy zrobią tę ulicę – komentuje pan Paweł.
Inne ulice podawane przez mieszkańców to: ul. Spichrzowa, Łokietka, Dąbrowskiego, Chrobrego, Mieszka I, Hawelańska, Kołłątaja, Lelewela, Malczewskiego.
Remonty do końca 2015 roku
Niestety o tym, które drogi znajdą się na miejskiej liście remontu w bieżącym roku nie mamy żadnego wpływu. Możemy jedynie zasugerować władzy, jakie są nasze potrzeby jako mieszkańców. A oni i tak zrobią to, co będą uważali za słuszne i na co wystarczy pieniędzy.
Jedyna dobra wiadomość jest taka, że parę ulic na pewno zostanie wyremontowanych i nowy asfalt będą miały jeszcze w tym roku.
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
TRASA JUBILEUSZOWA (5-LECIE)
24 maja 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |