Dłoniak raczej nie dołączy do Stilonu

Niegdyś Dawid Dłoniak z Emilem Drozdowiczem stanowili o sile gorzowskiej piłki.
(fot. Marcin Szarejko)

Temat Dawida Dłoniaka mającego dołączyć do Stilonu Gorzów pojawił się na początku tygodnia, kiedy ten rozstał się ze swoim dotychczasowym klubem, Lechią Zielona Góra. Golkiper od razu był przymierzany do składu Stilonu, jednak na przeszkodzie stanął niedawny transfer Mirosława Dębca. To właśnie on ma wraz z Michałem Młynarczykiem walczyć o miano bramkarza gorzowskiego klubu.

Jednak przez pewien czas zarząd trzymał wszystkich w niepewności. Co prawda dziś wieczorem ma się jeszcze odbyć spotkanie Dłoniaka z klubowymi działaczami, a sama decyzja ma być podjęta do jutra, sprawa wydaje się jednak już przesądzona. - Jest już trochę za późno, ten skład, który mamy, jest już w miarę skrystalizowany - usłyszeliśmy od Jacka Ziemeckiego. Podobnego zdania jest także szkoleniowiec Stilonu. - Dawid jest stąd. Jeśli będzie chciał wziąć udział w zajęciach to ja mu tego nie zabronię. Jednak podjęliśmy już pewne decyzje i raczej jest już za późno na ich odkręcanie - skomentował sprawę Tomasz Jeż.

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie nasze rozmowy z Jackiem Ziemeckim i trenerem Jeżem.

Radosław Łogusz

Multimedia

• Jacek Ziemecki (wiceprezes Stilonu)

• Tomasz Jeż (trener Stilonu)