W sobotę zawodnicy GTPS-u wygrali przed własną publicznością z Siatkarzem Wieluń 3:1. Jest to pierwsze ligowe zwycięstwo drużyny od października.
Od początku wiadomo było, że będzie to ciężkie spotkanie dla gorzowian. Porażka w Lubinie zepchnęła GTPS na ostatnią pozycję, a w czwartek Polski Związek Piłki Siatkowej zawiesił Bartłomieja Neroja na pięć spotkań za incydent po meczu z Energetykiem Jaworzno.
Goście ostro rozpoczęli rywalizację. Jednak gorzowianie szybko odrobili stratę z pierwszych akcji. Do stanu 12:12 rywalizacja toczyła się punkt za punkt. Od tego momentu zespół z Gorzowa uzyskał przewagę, którą powiększał do ostatniej piłki w tej części gry. Ostatecznie ten set zakończył się wynikiem 25:17.
W drugiej partii goście zabrali się za odrabianie strat. Gorzowianie przy stanie 1:7 obudzili się i zaczęli gonić rywali. Po skutecznym bloku Marcina Lubiejewskiego na tablicy wyników mieliśmy remis 15:15. Ostatecznie w końcowych momentach tego seta zabrakło dokładności i to siatkarze z Wielunia wygrali tę część gry 25:20.
Trzeci set należał do gorzowian. Już na początku siatkarze GTPS-u wypracowali sobie przewagę, której nie oddali do końca. Ten okres gry dobrze rozegrał kapitan zespołu Paweł Maciejewicz. W najważniejszych momentach kończył piłki, co skutkowało utrzymaniem korzystnego wyniku. Miejscowi ponownie objęli prowadzenie w meczu.
Dobra gra w ataku oraz mała ilość błędów własnych skutkowała w kolejnej odsłonie pojedynku. Świetnie w meczu spisywał się Michał Błoński oraz Patryk Wojtysiak. Nie było również zastrzeżeń do pracy rozgrywającego Konrada Krzywieckiego. Podobnie jak w trzecim secie gorzowianie od początku uzyskali przewagę, którą do końca utrzymali. GTPS ostatnią partię wygrał 25:20, zwyciężając w całej potyczce 3:1.
- Jeśli ktoś chce zobaczyć nasz mecz, czyli jak się nie powinno grać, to proszę zadzwonić do mnie ja wyślę nagranie - skomentował po meczu Tomasz Wasilkowski, trener Siatkarza Wieluń.
W zakładce Multimedia znajdują się wypowiedz trenerów oraz zawodników. W zakładce Relacje znajdziecie zapis naszej relacji z meczu, którą przeprowadziliśmy na żywo.