VBW Gdynia miała świetną rundę zasadniczą (15–3) i bez większego wysiłku przeszła przez ćwierćfinał i półfinał – odpowiednio 3:0 z Energą Toruń i 3:0 z MB Zagłębiem Sosnowiec. Gorzów? To była droga pod prąd. Najpierw sensacyjne 3:1 z wyżej notowanym AZS UMCS Lublin, a potem piekielna seria ze Ślęzą Wrocław zakończona dopiero po dogrywce w meczu numer pięć.
PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów i VBW Gdynia (wtedy jako Lotos Gdynia) po raz ostatni spotkały się w finale Orlen Basket Ligi Kobiet w sezonie 2009/2010. Tamta seria miała podobną dramaturgię – Gorzów zaczął z przytupem, ale Gdynia ostatecznie sięgnęła po tytuł.
25.04.2010 – Gorzów wygrywa pierwszy mecz 78:74
26.04.2010 – Gdynia odpowiada, zwycięstwo 80:72
30.04.2010 – Lotos Gdynia przejmuje prowadzenie, 75:68
01.05.2010 – decydujące starcie, Gdynia wygrywa 60:58 i sięga po złoto
Wtedy, podobnie jak dziś, Gorzów grał z niższym seedem, ale z ogromnym sercem. Tamten finał przegrał 1:3. Teraz wraca – bogatszy o doświadczenie, z nowymi liderkami i kolejną szansą, by sięgnąć po tytuł, którego wciąż brakuje w klubowej gablocie.
5 kwietnia (sobota), godz. 18:00 – VBW Gdynia vs PSI Enea AJP Gorzów
6 kwietnia (niedziela), godz. 18:00 – VBW Gdynia vs PSI Enea AJP Gorzów
12 kwietnia (sobota), godz. 15:00 – PSI Enea AJP Gorzów vs VBW Gdynia
13 kwietnia (niedziela) – mecz 4 w Gorzowie (jeśli potrzebny)
16 kwietnia (środa) – mecz 5 w Gdyni (jeśli potrzebny)
Gra toczy się do trzech zwycięstw. Gdynia ma przewagę parkietu dzięki 1. miejscu po rundzie zasadniczej.
Na początku sezonu nikt nie stawiał, że Gorzów znajdzie się w finale. Szóste miejsce po rundzie zasadniczej, bilans 8–10, momentami brak liderki, momentami zaledwie 6–7 zdolnych do gry zawodniczek. A jednak – są w finale. Nie z przypadku. Pokonali faworyzowany Lublin, przełamali Ślęzę po pięciu meczach i dogrywce we Wrocławiu. I właśnie tam pokazali wszystko, co mają najmocniejsze: serce, charakter i liderki, które potrafią grać na granicy wytrzymałości. Ale teraz czeka ich inny poziom wyzwania.
VBW Gdynia zakończyła sezon zasadniczy z bilansem 15–3. W play-offach przeszła Energę Toruń i Zagłębie Sosnowiec bez porażki, dominując fizycznie, taktycznie i kadrowo. To zespół zbudowany z dużym budżetem, z pełną rotacją i szeroką ławką, której może zazdrościć cała liga.
Ich liderki to maszyny do zdobywania punktów i wygrywania meczów:
Dodatkowo Gdynia może wpuścić z ławki zawodniczki takie jak Ułan, Jakubiuk, Podgórna czy Gilmajster – wszystkie z doświadczeniem, punktami i minutami na liczniku. Gdynia nie gra w pięć osób – gra w dziesięć. I każda wnosi coś realnego.
To wszystko. Realnie – Gorzów gra w pięć, może sześć osób. W meczu numer 5 z Wrocławiem ich liderki spędziły na parkiecie po ponad 40 minut. Zrobiły to raz. Zrobiły to drugi raz. Ale finał to seria, nie jeden wieczór.
To dużo warunków. Może za dużo.
Prognoza: Gdynia – gotowa, świeża, głęboka
Gorzów – zmęczony, ale waleczny
Szanse na tytuł: VBW Gdynia – 75%
PSI Enea AJP Gorzów – 25%
Ale Gorzów już nie musi niczego udowadniać. Oni już zrobili więcej, niż ktokolwiek się spodziewał. Teraz mogą grać bez presji. I właśnie dlatego mogą być groźni.
![]() |
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |
![]() |
Amfiteatr HipHop Festiwal Gorzów
28 czerwca 2025
kup bilet |
![]() |
Kabaret Neo-Nówka - Pokolenie DNA - Nowy Program 2025
21 listopada 2025
kup bilet |
![]() |
Gregorian Grace znów w Polsce!
8 maja 2025
kup bilet |