• Dziś /-3°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Żebrzą wykorzystując psy na ulicach Gorzowa. „Nie dawajcie im pieniędzy”

15 sierpnia 2023, 17:51, Anna Kluwak
fot. Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl"
Na ulicach Gorzowa pojawiły się osoby, które żebrzą, wykorzystując rasowe psy i szczeniaki. Biorą w ten sposób mieszkańców na litość, aby otrzymać większą ilość gotówki. Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" apeluje, aby nie dawać tym ludziom żadnych pieniędzy i zgłaszać ten proceder na policję.

Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl", które zarządza schroniskiem dla bezdomnych psów w Gorzowie ostrzega przez osobami, które w ostatnich dniach pojawiły się na ulicach Gorzowa i żebrzą wykorzystując zwierzęta.

- Ostatnio w różnych miejscach Gorzowa pojawiają się ludzie, żebrzący z psami, głównie szczeniakami i psami rasowymi. Dlatego prosimy was, reagujcie i zgłaszajcie ten proceder na policje oraz nam. Róbcie zdjęcia i podawajcie dalej, ponieważ żebranie jest nielegalne. A przede wszystkim, jeśli na sercu leży wam dobro zwierząt nie dawajcie tym ludziom żadnych pieniędzy – podkreśla Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl".

Obrońcy praw zwierząt od wielu lat próbują walczyć z tym procederem. Psy są wykorzystywane, ponieważ ludzie na „zwierzęta” dają więcej i chętniej. - Jest to zorganizowane i dobrze zaplanowane przedsięwzięcie. Ci ludzie wykorzystują zwierzęta do zarabiania pieniędzy, licząc na dobre serca. Mało kto dałby pieniądze zdrowemu mężczyźnie, zdolnemu do pracy, ale szczeniaczek zmiękcza nasze serca i tak biznes się kręci – tłumaczy Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl".

Bardzo często, pieski, które tak spokojnie leżą przez wiele godzin i wyglądają na smutne, są odurzane różnymi substancjami. Kolejną kontrowersyjną sprawą jest pochodzenie tych zwierząt. Często są to psy kradzione. W końcu żebracy siedzą najczęściej z zadbanym, rasowym psem, którego zakup przekracza niekiedy 3 tysiące złotych.

Osoby wykorzystujące psy do zbierania pieniędzy były widziane koło kościoła przy ul. Jana Pawła II, przy Nova Park oraz pod Netto na os. Staszica, czy też na giełdzie. Oprócz psiaków, miały oczywiście kubek do zbierania pieniędzy i kartkę „ze smutną historią”. - Bardzo państwa proszę o pomoc. Zbieram na budowę domu. Z całego serwa was proszę o pomoc. Jestem bardzo chory na trzustkę. Bóg zapłać - czytamy na kartce mężczyzny, który żebrze z rasowym pekińczykiem. - Mam troje dzieci, nie mam pracy! Proszę z całego serca abyś mi pomógł. Bóg zapłać - czytamy na kartce kobiety z psem w typie pitbulla.

Jak informuje Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl", w poniedziałek 14 sierpnia zabrano mężczyźnie rasowego szczeniaka pekińczyka. We wtorek 15 sierpnia mężczyzna był widziany przy kościele już z innym, małym pieskiem. - Mają fałszywe książeczki szczepień, większość nieaktualnych. Książeczki są zza granicy, prawdopodobnie z Rumunii, jednak psy nie mają ani chipa ani paszportów. Dlatego reagujcie, nie pozwólmy, by w naszym mieście wykorzystywano zwierzęta w ten sposób! - apelują zarządcy gorzowskiego schroniska.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości