• Dziś /-1°
  • Jutro /0°
Wiadomości

Czytelniczka: Skandal na dworcu PKP w Gorzowie. "Kazali mi przewinąć dziecko w toi toiu"

11 kwietnia 2023, 10:36, Marcin Kluwak
fot. archiwum
Zaskakujących i szokujących sytuacji na dworcu PKP w Gorzowie ciąg dalszy. W poniedziałek 10 kwietnia pani Ewelina pojawiła się na gorzowskim dworcu razem z maleńkim dzieckiem. Kobieta tuż przed podróżą pociągiem chciała przewinąć niemowlaka i usłyszała, że ma to zrobić w stojącym na zewnątrz toi toiu.

O kolejowym wykluczeniu Gorzowa, opóźnionych oraz zatłoczonych pociągach, a także toi toiu przed dworcem PKP można by napisać książkę. Co chwilę do portalu gorzowianin.com docierają informacje o skandalicznych sytuacjach, których doświadczają pasażerowie PKP. Jedną z nich było to co wydarzyło się w poniedziałek 10 kwietnia w pociągu regio Wilda do Poznania. Osoby podróżujące pociągiem były ściśnięte jak sardynki, a na stacji Strzelce Krajeńskie Wschód nie wszyscy pasażerowie zmieścili się do szynobusu.

Wydawałoby się, że kwestii PKP nic nas już nie zaskoczy, a jednak. Do redakcji portalu gorzowianin.com zgłosiła się czytelniczka Ewelina, która w poniedziałek 10 kwietnia o godz. 8.58 jechała pociągiem InterCity Zamoyski z Gorzowa w kierunku Piły. Kobieta podróżowała razem z niemowlakiem i kiedy pojawiła się wcześniej na gorzowskim dworcu, przeżyła prawdziwy szok.

- Na dworcu PKP w Gorzowie nie miejsca dla matki z dzieckiem, aby w cywilizowanych warunkach przebrać niemowlę. Otrzymałam informację, że mam przewinąć swoje dziecko w toi toiu stojącym przed dworcem. Byłam w szoku. To, że nie ma toalet, to jest wiadome od dawna, ale to skandal że kazano mi przewinąć niemowlaka w toi toiu. Kobieta ze Straży Ochrony Kolei po 20 minutach zlitowała się nade mną i wzięła mnie do pomieszczenia, gdzie mogłam przebrać dziecko na krześle. Naprawdę super warunki – opisuje czytelniczka Ewelina.

Nie dość, że w toi toiu nie ma żadnych warunków do przewinięcia niemowlaka, to temperatura na dworze wynosiła zaledwie kilka stopni na plusie. Więc z całą pewnością nie było to miejsce, żeby zabrać tam malutkie dziecko. Niestety sytuacja z toaletą na dworcu kolejowym nie zmieni się, dopóki PKP SA nie przebuduje budynku. A w tej kwestii nie za wiele zmieni się w najbliższym czasie.

- Aktualnie PKP S.A. prowadzą ponowne rozmowy z samorządem Gorzowa Wielkopolskiego w sprawie wspólnej inwestycji związanej z przebudową dworca oraz budową węzła przesiadkowego. Po rozstrzygnięciu tych rozmów będziemy mogli powiedzieć więcej o docelowym kształcie inwestycji, a w związku z tym także o kwestii dotyczącej toalet na dworcu - komentuje Agnieszka Jurewicz z wydziału współpracy z mediami PKP S.A.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości