Złożyli wniosek o dodatek węglowy. Mogą spodziewać się kontroli

Od połowy sierpnia mieszkańcy mogą składać wniosek o dodatek węglowy. To 3 tys. zł na jedno gospodarstwo domowe dla osób, dla których głównym źródłem ogrzewania domu lub mieszkania jest węgiel. W Gorzowie dokumenty przyjmuje Gorzowskie Centrum Pomocy Rodzinie, natomiast w podgorzowskich gminach zajmują się tym poszczególne urzędy gmin.

Do środy 2 listopada do Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie wpłynęło 2842 wniosków na dodatek węglowy. Natomiast uprawionych do dodatku węglowego jest około 3 tys. gospodarstw domowych w Gorzowie.

- Świadczenia zostały przyznane dla 2181 gospodarstw domowych. Pierwsze świadczenie zostało wypłacone dla 1184 wnioskodawców 27 września. Po otrzymaniu kolejnej transzy środków finansowych z Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego, niezwłocznie wypłacimy pieniądze mieszkańcom którym przysługuje to świadczenie. W związku z nowelizacją ustawy z dnia 5 sierpnia podczas weryfikacji wniosków o dodatek węglowy w sytuacjach, gdzie pod jednym adresem zamieszkuje więcej niż jedno gospodarstwo domowe, którego źródłem ogrzewania jest oddzielne lub współdzielone źródło ciepła będą zlecane wywiady środowiskowe – komentuje Beata Kulczycka, dyrektor Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie w Gorzowie.

Wywiady środowiskowe, to nic innego, jak kontrola urzędników i straży miejskiej, którzy będą sprawdzali czy dane w deklaracji Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków są zgodne z rodzajem instalacji grzewczej, który zaznaczono. Ponadto będą mieli prawo do weryfikacji rodzaju i jakości paliwa, którym ogrzewany jest dom.

Oczywiście na na kontrolę źródła ciepła można się nie zgodzić. Jednak niewyrażenie zgody na przeprowadzenie wywiadu środowiskowego, będzie stanowiło podstawę do odmowy przyznania dodatku węglowego. Ponadto jeżeli okaże się, że w deklaracji CEEB podaliśmy nieprawdziwe dane i nie palimy węglem, wówczas trzeba liczyć się nie tylko z brakiem pieniędzy, ale również z odpowiedzialnością karną za składanie fałszywych zeznań. Grozi za to od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.