• Dziś /8°
  • Jutro 13°/8°
Wiadomości

Przyjechał na komisariat autem. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie

18 października 2022, 10:34
fot. Damian Pyta
Mężczyzna, który kilka dni temu w luźnej rozmowie z policjantem przyznał się, że jest poszukiwany, po raz kolejny wpadł przez własną głupotę. Przyjechał na komisariat policji, mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Problem w tym, że przyjechał tam autem.

Miał nałożony prokuratorski dozór i chciał wypełnić swój obowiązek. Stawił się więc w piątkowy wieczór, 14 października w komisariacie policji przy ulicy Zygalskiego w Gorzowie. Był pijany. 

- Mężczyzna wyciągnął dokument tożsamości, by się wylegitymować i załatwić sprawę. Dyżurny nabrał podejrzeń co do stanu jego trzeźwości. W tym samym momencie do pomieszczenia wszedł inny funkcjonariusz, który z daleka widział, jak mężczyzna wychodzący z auta wyrzucił papierosa. Policjant chciał mu zwrócić uwagę. Wtedy dyżurny stwierdził, że mężczyzna do komisariatu przyjechał autem nietrzeźwy. Alkomat wskazał, że 31-latek ma w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu - opowiada Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. 

Kolejnego dnia usłyszał zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Co ciekawe, to ten sam mężczyzna, który kilka dni wcześniej miał problem z wyjazdem z garażu. Nie wiedział, że rozmawia z policjantem i przyznał się że jest poszukiwany. Więcej o tym pisaliśmy w artykule pt.: Poszukiwany mężczyzna „wpadł” przez zablokowany wyjazd z garażu

31-latek usłyszał w komendzie w Strzelcach Krajeńskich zarzut za kradzież paliwa. Za podobne przestępstwa był już rozliczany wcześniej także w gorzowskim komisariacie. Teraz zostało mu zatrzymane prawo jazdy, a za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat więzienia.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości