Lampy wyłączane są głównie na ulicach wylotowych miasta, czyli na Podmiejskiej, Kasprzaka czy Słowiańskiej. Tam ruch pieszych po zmroku jest znikomy, więc wszystkie lampy nie muszą świecić się przez całą noc. To powinno miastu przynieść wymierne oszczędności, a ich oszacowanie nastąpi dopiero po cyklu rozliczeniowym.
- Służby miejskie obserwują sytuację pod względem bezpieczeństwa czy funkcjonalności, po to, by w razie konieczności modyfikować plany wyłączeń - mówi w rozmowie z portalem gorzowianin.com Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy gorzowskiego Urzędu Miasta.
Wyłączenia w Gorzowie dotyczą miejsc, gdzie nie ma zagrożenia dla pieszych i kierowców. - Zostały one poprzedzone testami, oględzinami tych miejsc. Przeprowadzono też analizę techniczną, bo lampy uliczne funkcjonują w systemach powiązań, które nie powalają na wyłączenia dowolnych latarni. W efekcie testów uznano, że bezpieczne i racjonalne będzie wyłączenie co trzeciej latarni - dodaje Wiesław Ciepiela
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |