Mały york potrzebuje pomocy. Może zostać uśpiony

Pies został odnaleziony w niedzielę, 9 października na wałach przeciwpowodziowych rzeki Warty w Gorzowie Wielkopolskim (w kierunku Ciecierzyc). Jak opisuje całą sytuację osoba, która go odnalazła, york tułał się samotnie, nikogo nie było w pobliżu. Najprawdopodobniej został porzucony. 

- Piesek jest wychudzony, odwodniony, zaniedbany, nie posiada chipa i niestety posiada guzka w pobliżu jąder. Piesek obecnie znajduje się w lecznicy dla zwierząt przy ulicy Myśliborskiej w Gorzowie, która opiekuje się zwierzętami na zlecenie miasta. Obecna sytuacja wygląda tak, że guz jest operacyjny (taką informację otrzymałam od weterynarza w tej lecznicy), lecz miasto nie pokryje kosztów takiej operacji, której całkowity koszt z uśpieniem, wycięciem guza, lekami, pobytem w lecznicy to około 1300-1500 zł - czytamy na stronie zbiórki, która została udostępniona w internecie.

Zbiórka może trwać 3-5 dni,  ponieważ lecznica dłużej czekać nie może. - Szukam ludzi, którzy są w stanie pomóc w wyleczeniu pieska i mogą przekazać jakieś drobne kwoty na zbiórkę w celu jego szybkiej operacji. Oczywiście, jeżeli wszystko się uda, to zbiórka zostanie rozliczona na podstawie faktur, adres i numer telefonu do lecznicy także jest dostępny w internecie, więc nie ma mowy o żadnych oszustwach - pisze pani Justyna, która organizuje zbiórkę na operację psa.

Na pieska czeka już dom tymczasowy, ale bez operacji nikt go do niego niestety nie przyjmie. Redakcja portalu gorzowianin.com dołożyła swoją cegiełkę do operacji pieska. Liczymy też na naszych czytelników. Liczy się każda złotówka!

Link do zbiórki: https://pomagam.pl/yorkgorzowoperacja