• Dziś /-1°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Prezydent Gorzowa: Wyłączenie tramwajów z użytkowania to czarny scenariusz

28 września 2022, 15:26
fot. Anna Kluwak
Miasto Gorzów zapłaci za energię elektryczną w 2023 roku aż 25 mln zł. To o 19 mln zł więcej, niż obecnie, dlatego prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki podjął decyzję o wprowadzeniu programu oszczędnościowego, aby odciążyć budżet miasta. Prezydent Wójcicki bierze pod uwagę również czarny scenariusz, który zakłada wyłączenie z użytkowania tramwajów.

Władze Gorzowa szukają oszczędności z powodu podwyżek m.in. za energię elektryczną czy gaz. W 2022 roku Gorzów płacił za energię kwotę 6 mln 700 tys. zł. Natomiast w 2023 roku miasto będzie musiało zapłacić aż 25 mln 479 tys. zł. Jest to prawie o 19 mln zł więcej, które trzeba znaleźć w budżecie. Dlatego prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki podjął decyzję o wprowadzeniu programu oszczędnościowego, który pozwoli na zmniejszenie kosztów utrzymania ważnej dla funkcjonowania miasta infrastruktury.

Jednym z rozwiązań jest częściowe wyłączenia oświetlenia ulic czy rezygnacja z drogiego, świątecznego oświetlenia. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule „Miasto szuka oszczędności i chce zrezygnować ze świątecznego oświetlenia”.Natomiast w ostatnich dniach pojawiła się informacja, że miasto bierze również pod uwagę czarny scenariusz, który zakłada wyłączenie z użytkowania tramwajów i zastąpienia ich zastępczą komunikacją autobusową. Takie rozwiązanie ma być tańsze i przynieść spore oszczędności.

Dlatego też podczas Sesji Rady Miasta Gorzowa, która odbyła się w środę 28 września radni dopytywali się o to czy tramwaje rzeczywiście pójdą w odstawkę z uwagi na oszczędności. - Czy faktycznie dojdzie sytuacji, że miasto Gorzów zostanie bez komunikacji tramwajowej - dopytywał się na sesji Radosław Wróblewski, radny Koalicji Obywatelskiej. - Długo tramwaje nie jeździły, w końcu wróciły. Mieszkańcy się z tego faktu bardzo cieszą. Jest to alternatywa dla mieszkańców, którzy mogą przesiąść się z samochodów na ekologiczny transport. Teraz słyszymy, że tramwaje mogą nie jeździć. Powinniśmy spotkać się w szerszym gronie, aby omówić to jakie rozwiązania możemy znaleźć jeżeli chodzi o oszczędności - mówiła Marta Bejnar-Bejnarowicz, radna klubu Kocham Gorzów.

Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki przyznał wprost, że wyłączenie tramwajów z użytkowania to czarny scenariusz, który bierze realnie pod uwagę. Podkreślał, że wzrost opłat za energię jest gigantyczny. Ponadto miasto cały czas czeka na decyzję rządu, bo dużo mówi się o wsparciu dla samorządów.

- Dla nas jest to horrendalna podwyżka, oczywiście wdrażamy programy oszczędnościowe. Wyłączamy oświetlenie tam gdzie to możliwe. Stąd też mógł głos, że w trudnej sytuacji będziemy musieli wyłączyć tramwaje. Jeżeli dojdzie do sytuacji, że będziemy zmuszeni do oszczędności energii zarówno z powodów finansowych lub limitów zużycia energii, to w tym przypadku racjonalne wydaje się wyłączenie trakcji tramwajowej, zamiast wyłączenia światła w szkołach czy Domach Pomocy Społecznej. My mówiąc dzisiaj o oszczędnościach, musimy myśleć o wszystkim. Miasto nie może dzisiaj wyłączyć bezpieczników w szkołach czy DPSach. Będziemy starać się oszczędzać, ale nie będziemy pozostawiać uczniów w ciemnych i zimnych klasach. Musimy podejmować racjonalne decyzje – komentował Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości