Ceny wynajmu w Gorzowie szaleją. Nawet 3700 złotych za 3-pokoje mieszkanie!

W popularnym serwisie ogłoszeniowym znaleźliśmy 65 ogłoszeń dotyczących wynajmu mieszkań w samym Gorzowie. Ceny zróżnicowane, ale tanio już było...

Zacznijmy od tych - według nas astronomicznych kwot. 65-metrowe mieszkanie na osiedlu Słonecznym, składające się z 3 pokoi, usytuowane na 3 piętrze w dość już wiekowym 4-piętrowym, popeerelowskim bloku kosztuje obecnie - bagatela - 2400 złotych! I to jest sam zarobek właściciela, bo przecież do tego jeszcze dochodzi czynsz: 1100 złotych za miesiąc i kaucja - 6800 złotych, czyli jak łatwo policzyć - dwa miesiące z góry. Miesięczne opłaty to 3400 złotych! Właściciel w ogłoszeniu zapewnia, że mieszkanie jest w pełni wyposażone i gotowe do wprowadzenia się.

Jeżeli myślicie, że to drogo, to zobaczcie kolejną ofertę. Całkiem podobne mieszkanie na osiedlu Staszica, w wieżowcu w okolicach Intermarche wynajmiecie za 3700 złotych! Na tę kwotę składa się czynsz do spółdzielni w wysokości 700 złotych zarobek właścieiela - 3000 złotych.

Przy takich kwotach, mieszkanie przy Londyńskiej w Gorzowie za 2840 złotych (2200+640) wydaje się już bardzo tanie. W serwisie ogłoszeniowym są też mieszkania za 1500 złotych w blokach przy Jana Pawła II, ale znikają one z rynku praktycznie "od ręki"

1200 + 300 czynszu to kwota wynajmu 36-metrowej kawalerki w blokach zlokalizowanych w okolicach ulicy Piłsudskiego. Podobne metrażowo 1-pokojowe mieszkanie w centrum Gorzowa w nowo oddanym budynku kosztuje już 1900 złotych + 400 złotych czynszu. 

Wyższe ceny energii elektrycznej i cieplnej, podwyżki opłat za wywóz śmieci sprawiły, że czynsze w spółdzielniach mieszkaniowych oraz wspólnotach wystrzeliły do góry. Rzadkością na rynku jest już czynsz w wysokości 400 złotych. Najczęściej jest to 500 i dużo, dużo więcej. Oczywiście im metrów więcej, tym sam czynsz droższy. 

Dla przykładu:
- 1000 złotych czynszu zapłacimy w dwupoziomowym mieszkaniu przy Placu Jana Pawła II o powierzchni 75 metrów kwadratowych;
-640-700 złotych kosztuje czynsz w 65-metrowych mieszkaniach na osiedlu Staszica;
- "jedynie" 500 złotych doliczy nam do kwoty wynajmu właściciel niewielkiego, dwupokojowego mieszkania (około 35 metrów kwadratowych) znajdującego się w okolicach ulicy Dekerta
- najtaniej za czynsz zapłacimy przy kawalerce - jest to kwota rzędu 300-400 złotych.

Pamiętajmy, że czynsz + opłata za wynajem to nie wszystko. Do tych kosmicznych kwot, które żądają obecnie wynajmujący, niejednokrotnie musimy doliczyć też media - czyli prąd, internet i w razie potrzeby telewizję. To dodatkowe 100-150 złotych miesięcznie.

Na wzrost cen wynajmu mieszkań w Gorzowie w ostatnich miesiącach wpłynął nie tylko duży popyt spowodowany napływem uchodźców z Ukrainy, ale też fakt, że właściciele muszą przerzucać na najemców rosnące koszty utrzymania mieszkania oraz obciążenie ratami kredytów. Te rosną o wiele szybciej niż czynsze.

Teraz, mimo że liczba ofert najmu rośnie (w porównaniu z kwietniem lub majem 2022), nie należy spodziewać się spadku cen. Przed nami kolejny rok akademicki i to właśnie teraz studenci szukają dla siebie lokum. Ceny mogą więc powędrować jeszcze bardziej do góry.