• Dziś /8°
  • Jutro 13°/8°
Wiadomości

Po pijaku podpalał śmietniki. Policjanci zatrzymali podpalacza

4 sierpnia 2022, 12:04
fot. archiwum
W środowy wieczór 3 sierpnia doszło do trzech podpaleń śmietników na terenie Gorzowa. Pojemniki na odpady płonęły przy ul. Sikorskiego i Dworcowej oraz ul. Spichrzowej i Zaułek. Dzięki kamerom monitoringu policjanci zatrzymali 26-letniego mężczyznę odpowiedzialnego za podpalenia w centrum miasta. W momencie zatrzymania, 26-latek był pijany, miał w swoim organizmie 2 promile alkoholu.

Wracamy do tematu podpaleń śmietników do których doszło we wtorek i w środę na terenie Gorzowa. Tylko w środowy wieczór 3 sierpnia doszło do trzech pożarów pojemników na odpady przy ul. Edelmana, Spichrzowej i Sikorskiego. Natomiast w ciągu dwóch dni doszło do ośmiu takich pożarów. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule "Ktoś znów podpala śmietniki w Gorzowie".

W środowy wieczór 3 sierpnia najpierw o godz. 20.22 płonęły śmietniki przy ul. Edelmana, następnie o godz. 23.02 doszło do pożaru przy ul. Spichrzowej i Zaułek, a o godz. 23.44 przy ul. Sikorskiego i Dworcowej. Służby nie miały wątpliwości, że były to celowe podpalenia.

Dzięki kamerom monitoringu policjantom udało się zatrzymać mężczyznę, który odpowiada za podpalenia przy ul. Spichrzowej i Sikorskiego. - Do zatrzymania 26-letniego mężczyzny doszło po północy w czwartek 4 sierpnia w rejonie skrzyżowania ul. Sikorskiego i Kosynierów Gdyńskich. Okazało się, że mężczyzna był pijany, miał w swoim organizmie 2 promile alkoholu. Jego zatrzymanie było możliwe dzięki systemowi monitoringu – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Kiedy doszło do pożaru przy ul. Sikorskiego i Dworcowej, operator monitoringu zaczął przeglądać wcześniejsze nagrania z kamer. - Jak się okazało, kamery zarejestrowały podejrzaną osobę przy ul. Spichrzowej i Zaułek, gdzie wcześniej doszło do pożaru śmietników. Wizerunek podejrzanego mężczyzny został przekazany patrolom w mieście. Dzięki temu policjantom udało się zatrzymać 26-latka. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia. Jak tylko wytrzeźwieje usłyszy zarzuty – komentuje Jaroszewicz.

Policjanci będą sprawdzać czy 26-latek odpowiada za pozostałe podpalenia na terenie Gorzowa.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości