Nasza „droga” hala widowiskowo-sportowa. Inwestycja będzie o 17 mln zł droższa

fot. gorzowianin.com

Budowa hali widowiskowo-sportowej przy ul. Słowiańskiej to jedna z najważniejszych inwestycji jeżeli chodzi o infrastrukturę sportową w Gorzowie, tuż obok budowy stadionu lekkoatletycznego. Przetarg na budowę hali wygrała firma Budimex S.A., która miała wybudować halę za 89 mln 157 tys. zł do stycznia 2023 roku. Później wykonawca zawnioskował o zmianę terminu do marca 2023 roku, a następnie do końca czerwca 2023 roku.

Już w kwietniu 2022 roku mówiło się także o tym, że budowa hali nie tylko zakończy się później, ale będzie droższa o kilkanaście milionów złotych o czym portal gorzowianin.com informował w artykule "Hala widowiskowo-sportowa będzie droższa i zostanie później wybudowana".

Dzisiaj znana już jest konkretna kwota o jaką wnioskuje wykonawca. Wszystko przez m.in. wzrost cen stali i betonu, a także wojnę w Ukrainie. - Wpłynęło do nas roszczenie wykonawcy o zwiększenie wysokości kontraktu o 17 mln 155 tys. zł. Roszczenie to nie ma klauzuli ostateczności. Wykonawca składa dodatkowe dokumenty i uzupełnienia. Ostateczna kwota nie jest jeszcze dokładnie znana – komentuje Agata Sałatka, rzecznik prasowy Centrum Rekreacyjno-Sportowego Słowianka.

Tym samym budowa hali widowiskowo-sportowej zamiast 89 mln 157 tys. zł, kosztowałaby miasto i Słowiankę aż 106 mln 312 tys. zł. Jednak to nie wszystko. Wykonawca złożył również wniosek o kolejne przesunięcie zakończenia inwestycji o trzy miesiące. To oznacza, że firma Budimex S.A. Chciałaby, aby budowa hali została zakończona pod koniec września 2023 roku.

- Wykonawca wnioskował o przesunięcie terminu zakończenia inwestycji o trzy miesiące z uwagi na COVID -19. Został on jednak odrzucony z powodów formalnych. Co do zasady oba roszczenia mają podstawy. Natomiast wciąż trwa wojna na Ukrainie i istnieje zagrożenie stanem epidemicznym, w związku z tym sytuacja jest dynamiczna. Jednak roszczenia wykonawcy, aby mogły być rozpoznane muszą być precyzyjnie określone, uzasadnione i skalkulowane – podkreśla Sałatka.