Biedronka jednak nie zostanie zlikwidowana. Sklep doczeka się przebudowy

fot. Marcin Kluwak

W ubiegłym tygodniu do portalu gorzowianin.com zwrócili się mieszkańcy osiedla Dolinki, którzy podkreślali, że władze Spółdzielni Mieszkaniowej Dolinki nie przedłużyły sieci Biedronka umowy wynajmu lokalu w pawilonie przy ul. Okólnej 28a, przez co dyskont miałby zostać docelowo zlikwidowany. W związku z tymi informacjami, które mieszkańcy os. Dolinki otrzymali od pracowników sklepu, przygotowali petycję, w której sprzeciwiali się zamknięciu Biedronki i zbierali pod nią podpisy. Petycja trafiła do skrzynek pocztowych osób mieszkających na Dolinkach. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule "Mieszkańcy walczą o Biedronkę na osiedlu. Sklep ma zostać zlikwidowany".

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie zarówno do Spółdzielni Mieszkaniowej Dolinki oraz biura prasowego sieci Biedronka. Jak się okazało, nie dojdzie do likwidacji sklepu, a umowa Biedronki na wynajem lokalu przy ul. Okólnej 28a obowiązuje do końca roku.

- Obecna umowa z Jeronimo Martins Polska S.A. trwa i wygaśnie 31 grudnia 2022 roku. Po tym terminie może być przedłużona przez Spółdzielnię Mieszkaniową Dolinki na dotychczasowych zasadach i warunkach na kolejne 10 lat. Spółdzielnia nie ma żadnych powodów, aby tak się nie stało. Oczywiście wymaga to również podobnej woli ze strony naszego partnera, właściciela Biedronki. Zamieszanie wywołali, jacyś anonimowi znowu pracownicy sklepu Biedronka, którzy bez umocowania ze strony swojego pracodawcy i właściciela sieci sklepów Biedronka prowadzą jakąś niejasną własną politykę poprzez propagowanie wśród członków spółdzielni nieprawdziwych wiadomości w gotowym teście podsuwanej członkom do podpisu petycji, którą powołaliście państwo w swoim tekście – komentuje Ryszard Marczyk, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Dolinki.

Jak się okazało, właściciele Biedronki planują remont sklepu mieszczącego się na osiedlu Dolinki. - „Sklep przy ul. Okólnej 28A w Gorzowie funkcjonuje bez zmian, zapraszamy wszystkich klientów na zakupy. Jednocześnie prowadzone są negocjacje dotyczące tej placówki, ponieważ planowane są w niej prace remontowe - komentuje Marta Tomczak, starszy menadżer sprzedaży w sieci Biedronka.

Z kolei władze SM Dolinki są oburzone postawą mieszkańców, którzy napisali petycję i nagłośnili sprawę potencjalnej likwidacji sklepu Biedronka w mediach. - Czy anonimowy pan Sławek jest członkiem naszej spółdzielni? Z jakiego umocowania żąda wyjaśnień w zmyślonej zresztą kwestii w imieniu jakich mieszkańców? Kogo informowali i jacy pracownicy Biedronki według "pana Sławka"? Może sie tak stać, że wichrzycielska akcja pracowników Biedronki z nadużyciem zaufania wprowadzonych w błąd członków naszej spółdzielni może przyczynić się do pogorszenia pozycji spółdzielni w przyszłych negocjacjach z Jeronimo Martins Polska S.A. Oczywiście pozostaje kwestia, jak ma się to do etyki biznesu włączania przez pracowników Biedronki naszych członków do wywierania tym presji na spółdzielni na każdych warunkach kolejnej z nimi umowy i co na to samo Jeronimo Martins Polska S.A. - opisuje Ryszard Marczyk, prezes SM Dolinki.

Poniżej prezentujemy petycję, którą napisali mieszkańcy os. Dolinki.