Schodki zostaną naprawione. Jednak budynek Łaźni Miejskiej nadal będzie straszył

fot. Marcin Kluwak

Zobacz galerię (7)

Wracamy do sprawy zniszczonego i szpecącego wejścia do zabytkowego budynku dawnej Łaźni Miejskiej w Gorzowie. W artykule „Wejście do Łaźni Miejskiej straszy. Czytelnik: To obraz nędzy i rozpaczy" opisywaliśmy to, w jakim stanie jest obecnie wejście do Łaźni. Odpadające płytki, zdemontowany próg, a do tego pół wejścia zasłonięte zniszczoną siatkę - to nie najlepsza wizytówka zabytku w centrum Gorzowa.

- Od ponad roku wejście, a dokładnie połowa bramy do Łaźni Miejskiej jest zasłonięta brudną szmatą, która to przykrywa nieudolność dyrektora ZGM, a pośrednio władz miejskich. Od paru lat miasta nie stać na trochę betonu i paru płytek, żeby wykonać odbudowę progu-stopnia do tak cennego obiektu, zabytku znajdującego się w centrum miasta, zaledwie kilkaset metrów od Urzędu Miasta! Do tego bałaganu dołączyli wandale z pseudo malunkami, jest to po prostu obraz nędzy i rozpaczy – podkreślał nasz czytelnik Tadeusz.

Jak już informowaliśmy, w ubiegłym roku rozpoczęły się pierwsze prace - zostały zdemontowane płytki, które odpadały. Stwarzały zagrożenie dla mieszkańców, a zwłaszcza osób starszych, które korzystają z usług rehabilitacyjnych przychodni, która znajduje się w budynku Łaźni. Jednak dalsze prace przerwano, bo konserwator zabytków zakwestionował materiały budowlane, które znalazły się w dokumentacji projektowej.

Zwróciliśmy się o komentarz do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w tej sprawie. To właśnie pod ZGM podlega zabytkowy budynek dawnej Łaźni Miejskiej. W końcu po dwóch tygodniach otrzymaliśmy odpowiedź od ZGMu.

- Dokonano skucia spękanych i wykruszonych płytek ceramicznych. Po usunięciu luźnych elementów posadzki stwierdzono, że dodatkowo niezbędne będzie wykonanie wymiany stalowej belki stropowej ze względu na zły stan techniczny. Budynek jest zabytkiem indywidualnie wpisanym do rejestru zabytków, niezbędne było przygotowanie programu prac konserwatorskich, który wraz z projektem wymiany belki stropowej został przedłożony w gorzowskiej delegaturze Wojewódzkiego Lubuskiego Konserwatora Zabytków. W wyniku braku akceptacji przez Wojewódzkiego Lubuskiego Konserwatora Zabytków materiałów wskazanych w dokumentacji, niezbędne było dokonanie korekt w zakresie kamienia z którego będzie wykonane wejście do budynku – komentuje Robert Jankowski, zastępca dyrektora ds. techniczno-eksploatacyjnych w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej w Gorzowie.

Mamy końcówkę maja, a wejście do budynku Łaźni nadal jest zniszczone i zasłonięte rozpadającą się siatką. - Ze względu na bardzo długi okres uzgodnienia wszelkich dokumentacji, dopiero w maju można było złożyć wniosek o wybór wykonawcy robót. Jeszcze w maju zaplanowano wyłonienie wykonawcy, który przystąpi do realizacji prac. Naprawę wejścia do budynku planujemy zakończyć w terminie do 30 czerwca 2022 roku – tłumaczy Jankowski.

Nasza redakcja dopytywała się również czy cały budynek Łaźni Miejskiej ma szansę na remont? W końcu jest to zabytkowy budynek w centrum Gorzowa, który powinien być wizytówką miasta, a obecnie jest obrazem nędzy i rozpaczy. Co na to ZGM? Jak tłumaczy Jankowski, ze względu na ograniczone środki finansowe, jak i ogromne potrzeby remontowe mieszkań, nie planują w tym roku wykonania jakichkolwiek dodatkowych prac remontowych w budynku dawnej Łaźni.

W międzyczasie ZGM starał się o pozyskanie środków finansowych z ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego na prace konserwatorskie i restauratorskie historycznej okładziny poziomej wejścia głównego. Niestety nic z tego nie wyszło i ZGM nie otrzymał żadnego wsparcia finansowego z zewnątrz.

Fotoreportaż

1/7 Budynek Łaźni - obraz nędzy i rozpaczy

2/7 Budynek Łaźni - obraz nędzy i rozpaczy

3/7 Budynek Łaźni - obraz nędzy i rozpaczy

4/7 Budynek Łaźni - obraz nędzy i rozpaczy

5/7 Budynek Łaźni - obraz nędzy i rozpaczy

6/7 Budynek Łaźni - obraz nędzy i rozpaczy

7/7 Budynek Łaźni - obraz nędzy i rozpaczy