Aż się wierzyć nie chce, jak ogromną nieodpowiedzialnością wykazał się kierowca autobusu, który został podstawiony w niedzielny poranek pod dworzec kolejowy w Gorzowie Wielkopolskim. Cofając po torowisku autobus zahaczył o zadaszenie dworca. Tylna szyba uległa stłuczeniu, ale kierowca nic sobie z tego nie robił. Jak relacjonuje nasz czytelnik, autobus do Zbąszynka, czyli 75 kilometrów jechał bez tylnej szyby - Komfort, bezpieczeństwo? A co tam ważne, że jedziemy - pisze w wiadomości do naszej redakcji nasz czytelnik Dawid.
To zdarzenie miało miejsce w niedzielny, bardzo wczesny poranek. Autobus, który został podstawiony pod dworzec kolejowy, wiózł pasażerów pociągu IC Lubuszanin z Gorzowa Wielkopolskiego do Lublina, który odjeżdża ze stacji początkowej o godzinie 4:33. Informację o tym zdarzeniu nasz czytelnik Dawid przysłał o 4:43. Był więc naocznym świadkiem tych wydarzeń.
Nie wiadomo, co było przyczyną tak nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy. Nie wiadomo też dlaczego, mimo ewidentnej awarii, która eliminuje taki pojazd z ruchu drogowego, kierowca postanowił kontynuować jazdę bez tylnej szyby. O wyjaśnienie tej sytuacji zwróciliśmy się do przewoźnika - PKP Intercity. Czekamy na odpowiedź.
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |