Budżet obywatelski zdjęty z sesji. Zamiast na radnych, więcej pieniędzy na MZK

fot. archiwum

Podczas Sesji Rady Miasta Gorzowa, która odbyła się w środę 27 kwietnia gorzowscy radni mieli głosować nad zawieszeniem budżetu obywatelskiego. Według uchwały w ogóle nie miało być budżetu obywatelskiego 2024, a zadania, które zostały zgłoszone w tym roku przez mieszkańców Gorzowa, mają zostać dopiero zrealizowane w 2024 roku.

Ponadto podczas środowej sesji, radni mieli głosować nad uchwałą w sprawie zwiększenia środków finansowych na pracę Rady Miasta Gorzowa o kwotę 382 tys. 333 zł. Pieniądze miały pójść m.in. na diety radnych, które zostały podwyższone jesienią ubiegłego roku.

Jednak jak się ostatecznie okazało, uchwała w sprawie budżetu obywatelskiego została ostatecznie zdjęcia z sesji i radni w ogóle się nią nie zajęli. Prezydent Jacek Wójcicki postanowił wycofać projekt uchwały po tym, jak mieszkańcy Gorzowa nie zostawili na niej suchej nitki. Czytelnicy portalu gorzowianin.com również krytycznie wypowiadali się w sprawie tej uchwały. Jednak prezydent Wójcicki zapowiada, że miasto nie rezygnuje z pomysłu, ale musi go jeszcze przedyskutować.

Natomiast w przypadku uchwały, która miała zwiększyć budżet Rady Miasta Gorzowa została wprowadzona autopoprawka. Tym samym z projektu uchwały zniknął zapis o pieniądzach na radnych, a zamiast tego pojawił się przekazaniu pieniędzy na funkcjonowanie Miejskiego Zakładu Komunikacji. Tym samym miasto przekaże 949 tys. 276 zł na „zakup usług transportu publicznego świadczonych MZK Gorzów”.

Wszystko przez to, że MZK ma problemy finansowe i odczuwa m.in. podwyżki cen za olej napędowy czy koszty obsługi długu.