• Dziś /0°
  • Jutro 10°/8°
Wiadomości

Gorzów: Jedni oszczędzają, drudzy mają wysokie niedopłaty

25 listopada 2020, 11:15
fot. archiwum
Zmiana systemu ogrzewania na dobre wyszła większości rodzin w śródmieściu Gorzowa, którym w mieszkaniach zlikwidowano piece kaflowe i podłączono do centralnego ogrzewania. Jak informuje Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, blisko 800 rodzin otrzyma zwrot wpłaconych zaliczek. Średnia kwota nadpłaty na rodzinę wyniesie 510 zł. Natomiast 700 gospodarstw domowych ma niedopłaty, które wynoszą średnio 580 zł. Bardzo często niedopłaty dotyczyły osób zajmujących lokale bez tytułu prawnego, posiadających zaległości, objętych prawomocnym wyrokiem o eksmisję czy zakłócających porządek domowy.

W ramach programu „Kawka” w Gorzowie zlikwidowano 2927 starych pieców kaflowych, utworzono 230 nowych węzłów cieplnych, a 236 budynków podłączono do sieci ciepłowniczej. To przyczyniło się do znaczącej poprawy jakości powietrza w mieście. Jednak jak podkreśla Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, to nie jedyne pozytywne skutki tej zmiany.

- Likwidacja pieców kaflowych i podłączenie do centralnego ogrzewania zapewniło mieszkańcom bezpieczeństwo i komfort korzystania z ogrzewania i ciepłej wody przez cały rok. Znacznie zmniejszyło się też zagrożenie zatruciami i wybuchami, obniżyły się opłaty, wynikające z przeglądów technicznych. Zmiana systemu ogrzewania jest też gwarancją niższych cen – podkreśla Paweł Nowacki, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.

Jak informuje ZGM, został właśnie rozliczony sezon grzewczy 2019/2020 w budynkach podłączonych do centralnego ogrzewania w ramach programu „Kawka”. Dostrzegalna jest coraz większa świadomość mieszkańców i ich racjonalne zarządzanie ciepłem, dostosowane do indywidualnych potrzeb. Jednak nie we wszystkich budynkach jest tak dobrze.

- Blisko 800 rodzin otrzyma zwrot wpłaconych zaliczek. Średnia kwota nadpłaty na rodzinę wyniesie 510 zł. O wysokość nadpłaty, każdy z użytkowników będzie mógł pomniejszyć wymagane opłaty czynszowe za najbliższy miesiąc kalendarzowy. Pomimo podejmowanego wysiłku w przypadku 700 gospodarstw domowych zużycie ciepła w lokalach było wyższe od prognozowanych zaliczek. Średnia kwota niedopłaty wyniosła 580 zł. Na wyższy rachunek wpływ miał ponadnormatywny pobór ciepła wynikający z indywidualnych potrzeb związanych z wielkością lokalu mieszkalnego, liczbą użytkowników czy stanem techniczny lokalu i budynku – opowiada dyrektor Nowacki.

Bardzo często niedopłaty dotyczyły osób zajmujących lokale bez tytułu prawnego, posiadających zaległości, objętych prawomocnym wyrokiem o eksmisję, często zakłócających porządek domowy. Wyższe obciążenia były również wynikiem spadku poboru ciepłej wody użytkowej przez mieszkańców, które przekładały się na wyższe koszty utrzymania układu systemu w tym odpowiedniej temperatury do podgrzewu wody.

Mając na względzie niekorzystne rozliczenia i powstałe niedopłaty, miasto nie zapomniało o gospodarstwach domowych o najniższych dochodach, w tym seniorach, emerytach, rencistach czy rodzinach wielodzietnych. Podobnie jak w roku ubiegłym miasto wystąpiło do PGE Energia Ciepła Oddział Elektrociepłownia w Gorzowie Wielkopolskim o wsparcie finansowe dla najbardziej potrzebujących w ramach programu „Dzielmy się ciepłem”. Dofinansowanie dla rodzin w najtrudniejszej sytuacji zaplanowane jest na grudzień 2020r.

W ramach nowej polityki mieszkaniowej miasta, regulacja stawki czynszu już w przyszłym roku pozwoli na przeprowadzenie pierwszych remontów budynków. Zniesienie zaś obowiązującego stanu epidemii uruchomi na nowo realizację wyroków eksmisyjnych.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości