Sprawa wyszła na jaw 14 października 2019 roku, kiedy jedna z pracownic Urzędu Miasta i Gminy w Witnicy podczas korzystania z damskiej toalety dla pracowników urzędu, zauważyła że pod umywalką znajduje się migające czerwone światło. Okazało, że została tam zainstalowana kamera do której był podczepiony pendrive. Kobieta postanowiła zgłosić jeszcze tego samego dnia sprawę na policję.
Ukryta kamera była zainstalowana pod umywalką na wprost sedesu w damskiej toalecie dla pracowników urzędu, która była zamykana na klucz. Co istotne nagrywała nie tylko obraz, ale również dźwięk. W sprawie został zabezpieczony obszerny materiał dowodowy. Był to pendrive, kamera, a także komputer osobisty i telefon Artura R. jednego z wieloletnich pracowników witnickiego magistratu, który był podejrzany w tej sprawie.
Kiedy o całej sytuacji zrobiło się głośno, mężczyzna zwolnił się z pracy i zmienił miejsce zamieszkania. Podejrzany kilkukrotnie nie stawiał się na wezwania w prokuraturze, bo jak tłumaczył nie wiedział, że szukają go śledczy. Dopiero w piątek 17 stycznia 2020 roku pojawił się na przesłuchaniu. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił złożenia zeznań.
W piątek 22 maja w Sądzie Rejonowym w Gorzowie ruszy proces w sprawie Artura R., który ostatecznie usłyszał zarzut usiłowania utrwalania wizerunku nagiej osoby. Z materiału dowodowego wynika, że kamerą udało się nagrać tylko jedną osobę. To, że została nagrana tylko jedna osoba, wskazuje na to, że kamera była zamontowana pod umywalką przez krótki czas. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Kabaret Ani Mru-Mru w najnowszym programie "Mniej więcej"
19 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |