W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia mieszkańcy Gorzowa bawili się na imprezie plenerowej na placu Grunwaldzkim lub na balach czy też domówkach. Punktualnie o północy wiele osób zaczęło strzelać petardami i fajerwerkami. Niestety w wielu przypadkach osoby będące pod wpływem alkoholu rzucały te petardy gdzie popadnie, często również pod nogi innych gorzowian. Tak działo się na placu Grunwaldzkim, gdzie bawił się tłum ludzi.
W sylwestrową noc do gorzowskiego szpitala przy ul. Dekerta trafiły łącznie trzy osoby dorosłe, które zostały ranne z powodu petard. Dobrą wiadomością jest to, że w tym roku nie było poszkodowanych wśród dzieci.
- Trzy osoby dorosłe zostały ranne. Jedna osoba miała uszkodzone oko, ponieważ odprysk z odpalanych zbyt blisko fajerwerków trafił ją właśnie w oko. Zajął się nią okulista i została wypuszczona do domu. Pozostałe poszkodowane osoby, to mężczyźni którym w rękach wybuchły petardy. Doznali ran szarpanych dłoni, oparzeń oraz mają uszkodzone palce. Jeden z nich został wypuszczony do domu po zaopatrzeniu, natomiast drugi został w szpitalu na obserwacji – mówi portalowi gorzowianin.com Małgorzata Dwuraźna, pielęgniarka koordynująca z gorzowskiego SORu.
Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo na drogach, to nie doszło do żadnego wypadku. Niestety nie obyło się bez osób, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę auta po alkoholu. Policjanci na terenie całego województwa lubuskiego zatrzymali 7 nietrzeźwych kierujących, którzy za swoje nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie stracili prawo jazdy i odpowiedzą przed sądem. W samym Gorzowie zatrzymano jednego pijanego kierowcę.
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |