W piątek 11 października nasz czytelnik Radosław jechał ul. Fieldorfa-Nila w kierunku ul. Bora-Komorowskiego. Około godz. 8.30 kierujący autobusem linii 104 wymusił na skrzyżowaniu pierwszeństwo przejazdu na prawidłowo jadącym czytelniku. Kierujący autobusem, który kończył kurs i zawracał na skrzyżowaniu, aby rozpocząć kolejną jazdę nawet nie zatrzymał się, aby przepuścić jadącego z prawej strony pana Radosława.
- Rozumiem, że autobusy trzeba wypuszczać kiedy wyjeżdżają z zatoczki autobusowej, jednak w tym przypadku musiałem hamować, chociaż byłem na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Zatrzymałem się koło przystanku i powiedziałem kierowcy MZK co myślę o takim zachowaniu. Jednak on spojrzał na mnie jak na głupka i rozmawiał przez telefonu – opisuje nasz czytelnik.
Sprawa została zgłoszona do Miejskiego Zakładu Komunikacji w Gorzowie. Rzecznik MZK otrzymał również nagranie z zarejestrowanym zdarzeniem.
- Po zapoznaniu się z zapisem z kamery samochodowej, stwierdzamy, że kierowca autobusu nie zastosował się do przepisów ruchu drogowego i zajechał drogę osobie kierującej samochodem osobowym. W dniu dzisiejszym ustaliliśmy kto realizował pracę przewozową autobusem widocznym na zapisie monitoringu i w stosunku do kierowcy wyciągnięte będą sankcje służbowe – komentuje Marcin Pejski, rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Komunikacji w Gorzowie.
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |