• Dziś /-3°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Drogie tankowanie w Gorzowie

29 grudnia 2018, 12:39, red
Wciąż tankujemy bardzo drogie paliwo. Na europejskich rynkach hurtowych ceny regularnie spadają, ale nie widać tego na gorzowskich stacjach paliw. Tradycyjnie już taniej jest w Zielonej Górze i w Poznaniu.

Kilka dni temu, nasz czytelnik Krzysztof przesłał do naszej redakcji zestawienie cen z najtańszej stacji paliw w Zielonej Górze. Tam litr benzyny bezołowiowej możemy kupić nawet z 4,19. Dla porównania, w Gorzowie najtaniej paliwo kupimy na stacji przy markecie Tesco na Słowiańskiej. Jak wynika z zestawienia na stronie moto.gorzowianin.com/paliwa.html, litr popularnej benzyny w naszym mieście jest droższy o 38 groszy (4,57 zł). Tak więc tankując średniej klasy samochód, który ma pojemność baku 40 litrów, w Gorzowie zapłacimy więcej o ponad 15 złotych.

Ceny oleju napędowego, choć wciąż wysokie, spadły w Gorzowie poniżej 5 złotych. Najtaniej diesla zatankujemy także na Tesco. Tam litr tego paliwa kosztuje 4,85 zł. Porównując tę cenę z cenami ze stacji paliw Auchan z Zielonej Góry, wyraźnie widać, że nasi południowi sąsiedzi także diesla zatankują taniej. Litr ON kosztuje tam 4,59 zł. Różnica to 26 groszy na każdym litrze. Przy intensywnym użytkowaniu – np. tankowaniu kilka razy w miesiącu do pełna, może okazać się, że mieszkając w Zielonej Górze, zaoszczędzilibyśmy ok. 100 złotych.

W ciągu ostatniego tygodnia spadły też ceny LPG. Jak wynika z naszego zestawienia, na początku grudnia średnia cena LPG na gorzowskich stacjach benzynowych wynosiła 2,48 zł/litr. Teraz jest nieco lepiej, gaz zatankujemy średnio za 2,36 zł za litr, a najtaniej jest oczywiście na Tesco. Tam cena spadła nawet do 2,19 zł za litr.

Co czeka nas na początku przyszłego roku? Przypominamy wszystkim tankującym, że od 1 stycznia w życie wchodzi tzw. opłata emisyjna. Ma ona wynosić około 10 groszy na litrze paliwa. I choć rząd zapowiadał, że podwyżki wezmą na siebie koncerny paliwowe, to w dłuższej perspektywie może okazać się, że ostatecznie to każdy z nas zapłaci kolejny podatek, który wliczony został w cenę benzyny. Być może zapowiadany podatek już teraz płacimy, bo według ekspertów, paliwo w Polsce już dawno powinno być tańsze.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości