Sobota dla GTPS, niedziela dla gości

fot. Marcin Szarejko

W sobotę gorzowianie nie pozwolili przyjezdnym ugrać nawet seta. W niedzielę początek meczu znów należał do gospodarzy i wydawało się, że drugie spotkanie zakończy się podobnym rezultatem. W kolejnych setach warunki na boisku zaczęli jednak dyktować goście. Podopieczni trenera Dariusza Ratajczaka odrzucili gorzowian od siatki mocną zagrywką, skutecznie grali blokiem i wygrali trzy kolejne sety. Za tydzień oba zespoły spotkają się w Nysie. - Faworytem nadal są gorzowianie - mówił kurtuazyjnie trener AZS PWSZ. -  Nie przekreślajmy naszych szans po jednym nieudanym spotkaniu. Z Nysy w tym sezonie wracaliśmy już z punktami. Pamiętajmy, że rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Jesteśmy dobrej myśli - mówił trener Andrzej Stanulewicz.   

Rajbud GTPS Gorzów Wlkp. - Stal AZS PWSZ Nysa 1:3 (25:23, 21:25, 20:25, 19:25)

GTPS: Woroniecki, Kordysz, Stępień, Maciejewicz, Grzesiowski, Hunek, Mróz (libero) oraz Olichwer, Wroński, Kupisz.

Nysa: Jarząbski, Fijałek, Krzywiecki, Stancelewski, Zając, Szczurowski, Ratajczak (libero) oraz Pizuński, Karpiewski.

Stan rywalizacji do trzech zwycięstw - 1:1.

Zapraszamy do zakładki Multimedia. Tam znajdziecie pomeczowe wypowiedzi trenerów i zawodników obu drużyn.

Multimedia

• Andrzej Stanulewicz (trener Rajbud GTPS)

• Dariusz Ratajczak (trener AZS Nysa)

• Maciej Kordysz (GTPS Gorzów)

• Maciej Krzywiecki (AZS Nysa)