Zarząd GTPS ma plan

fot. Iga Andres

Dotacji na sport od prezydenta Gorzowa nadal nie widać. Pieniądze siatkarze otrzymają najprawdopodobniej w marcu. Jakie deklaracje składają w tej sytuacji włodarze GTPS? - Do końca sezonu zawodnicy dostaną całe zaległe pieniądze. Już otrzymali zaliczki. Ustaliliśmy, że co 10 dni do momentu wypłacenia całej kwoty będą dostawać po 1000 złotych po przyznaniu dotacji z miasta - mówi wiceprezes zarządu Zenon Michałowski. Według relacji Michałowskiego zawodnicy przytaknęli i są zadowoleni z zaproponowanego układu.

Pełen wiary w polepszenie sytuacji w klubie jest rozgrywający drużyny Konrad Woroniecki - Mam nadzieję, że do końca sezonu to wszystko się wyrówna, a prezesi staną na wysokości zadania i wypłacą zaległe wypłaty.  Siedzi nam to jednak w głowach, że nie mamy pieniędzy, na które pracujemy - mówi kapitan GTPS.

- Chciałbym zostać w Gorzowie, ale jeśli tak to będzie funkcjonowało, to trudno powiedzieć. Chcemy dojść do ścisłego finału i bezpośrednio awansować do PlusLigi lub zagrać baraż, ale zaległości nam nie pomagają. Każdy chce dobrze grać i być może znaleźć lepszy klub w przyszłym sezonie - komentuje z kolei Paweł Maciejewicz.

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajduje się nasza rozmowa z wiceprezesem GTPS Zenonem Michałowskim.

Magdalena Gajek

Multimedia

• Zenon Michałowski (wiceprezes Rajbud GTPS)