Były emocje, jest zwycięstwo

Mecz dla gorzowian rozpoczął się bardzo dobrze, gdyż Martin Olejnik nie miał żadnych problemów z ograniem Chińczyka  Ke Chen Li. Niestety w drugiej grze Paweł Płatonow przegrał z bardzo dobrze dziś dysponowanym Marcinem Kucińskim. Decydujący dla wyniku spotkania okazała trzecia gra w której Radosław Żabski pokonał Zbigniewa Grześlaka. - Przegrywałem już 0:2, ale powiedziałem sobie, że muszę to wygrać i udało się. Zatriumfowała sportowa złość - stwierdził nasz zawodnik. W czwartej grze mimo problemów nasze zwycięstwo przypieczętował lider naszej ekipy Martin Olejnik. - Wiedziałem, że kluczowe będzie zwycięstwo Radka, udało się i jesteśmy szczęśliwi - powiedział nam po meczu Szymon Kulczycki.

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie pomeczowe wypowiedzi trenerów obu ekip oraz Radosława Żabskiego.

Gorzovia Romus Gorzów - GLKS WANZL SCANIA Nadarzyn 3:1

Martin Olejnik - Ke Chen Li 3:0 (11:4, 11:5, 11:5)
Paweł Płatonow - Marcin Kusiński 0:3 (8:11, 8:11, 10:12)
Radosław Żabski - Zbigniew Grześlak 3:2 (9:11, 9:11, 11:7, 11:7, 12:10)
Martin Olejnik - Marcin Kusiński 3:2 (8:11, 11:4, 5:11, 11:4, 11:8)

Radosław Łogusz

Multimedia

• Szymon Kulczycki (trener Gorzovii Romus)

• Marcin Kusiński (grający trener GLKS Nadarzyn)

• Radosław Żabski (Gorzovia Romus Gorzów)