Ze Spójnią powalczą o pierwsze zwycięstwo

Gorzowianie pierwszy mecz rozgrywali w Mostkach, jak wszyscy zapowiadają - u najtrudniejszego rywala w walce o awans. Tam udało się wywalczyć jeden punkt, jednak gra, szczególnie w pierwszej połowie nie napawała optymizmem. - Cieszę się z tego remisu - mówił w Mostkach Tomasz Jeż, szkoleniowiec Stilonu. - Zagrajmy dwa, trzy mecze i myślę, że to wszystko będzie wyglądało coraz lepiej - stwierdził trener niebiesko-białych.

Mecz w Mostkach nie należał do łatwych także z innego względu. Sędzia tego pojedynku pozwalał na bardzo wiele, przede wszystkim zawodnikom gospodarzy, przez co ucierpieli niebiesko-biali. - Mamy parę mikrourazów. Cały czas liżemy rany po meczu w Mostkach - dodaje trener naszego zespołu.

Teraz Stilon zagra przed własną publicznością. W tegorocznej kadrze jest 11 nowych zawodników, co na pewno nie ułatwia współpracy na początku sezonu. - Wszystkie zajęcia są podporządkowane temu, aby nasza gra i zrozumienie na boisku wyglądało lepiej niż w Mostkach - wyjaśnił szkoleniowiec Stilonu.

W sobotę gorzowianie na własnym boisku zagrają ze Spójnią Ośno Lubuskie, którą prowadzi dobrze znany Zenon Burzawa. Były zawodnik Stilon na pewno będzie chciał powalczyć o zwycięstwo w swoim rodzinnym mieście. - Każdemu zależy na zwycięstwie - zaznacza krótko trener Tomasz Jeż.

Jaki mecz czeka niebiesko-białych ze Spójnią? - Mecz jak każdy inny - odpowiada szkoleniowiec Stilonu.

Przypomnijmy, w tym sezonie kibice Stilonu mogą nabywać karnety na całą rundę jesienną. Cena takiej wejściówki to 35 zł. Cena pojedynczego biletu na mecze w Gorzowie wynosi 7 zł. Dzieci do 12 lat w towarzystwie osoby dorosłej wchodzą za darmo.

Początek sobotniego meczu Stilonu ze Spójnią o godzinie 17. Przeprowadzimy bezpośrednią relację z meczu naszych piłkarzy.

Dawid Lis