Wiadomości

Gorzów: Noworodek schowany w szafie. Dziecko przeszło operację w szpitalu

13 sierpnia 2025, 11:33, Anna Kluwak
fot. Marcin Kluwak
Policja prowadzi czynności w sprawie 17-latki z Gorzowa, która urodziła dziecko w domu i schowała je w szafie. Noworodek przeszedł operację – jego życiu nic nie zagraża. Zarówno on, jak i matka są w dobrym stanie i przebywają pod opieką lekarzy. Rodzina ma zostać objęta pomocą psychologiczną.

We wtorek 12 sierpnia po godz. 20 służby siłowo weszły do mieszkania przy ul. Śląskiej w Gorzowie, gdzie w szafie znalazły żywego noworodka. Do akcji doszło po tym, jak do szpitala trafiła 17-letnia dziewczyna z krwotokiem. Dopiero na miejscu przyznała, że urodziła dziecko w domu i schowała je w szafie. Jak ustalono, nastolatka nie powiedziała nikomu o ciąży.

Dziecko przeszło operację. Jego życiu nic nie zagraża

Noworodek został natychmiast zabrany do szpitala, gdzie w nocy przeszedł operację. Lekarze podkreślają, że miał ogromne szczęście. Poród poza szpitalem zawsze jest niebezpieczny, szczególnie jeśli odbywa się bez wsparcia odpowiednich służb.

Dziecko w tej chwili czuje się dobrze. Jego życiu nic nie zagraża. Operacja trwała niespełna godzinę, a w akcję ratowania noworodka zaangażowany był cały zespół: chirurdzy, anestezjolodzy, neonatolodzy i pielęgniarki -  mówi lek. Tomasz Grzechnik, ordynator oddziału chirurgii dziecięcej w gorzowskim szpitalu.

Zarówno noworodek, jak i jego 17-letnia matka są w dobrym stanie i nadal przebywają w szpitalu.

Sprawą zajmuje się policja

Policja o sprawie dowiedziała się ze szpitala, w którym przebywała 17-latka. Na miejsce natychmiast wysłano funkcjonariuszy i strażaków, którzy siłowo weszli do mieszkania przy ul. Śląskiej.

- W środku znaleźliśmy noworodka, który został przekazany załodze pogotowia. Wciąż prowadzimy czynności. Przesłuchujemy kolejne osoby, zbieramy materiał dowodowy. Analizujemy różne wątki. Jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o ewentualnych zarzutach.  Dopiero kiedy będziemy mieli skompletowany materiał dowodowy, będziemy mogli mówić o sytuacji prawnej tego zdarzenia - komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji. 

Na ten moment nie podano, czy w przyszłości zostaną postawione jakiekolwiek zarzuty. Policja zaznacza, że sprawa jest złożona, a działania prowadzone są w wielu kierunkach.

Pomoc psychologiczna dla nastolatki? Zdecydują rodzice

Szpital, w którym przebywa 17-latka, chce objąć ją pomocą psychologiczną. Jednak zgodę na to muszą wyrazić jej rodzice. - Poród bez żadnej pomocy to ogromny stres. W takich przypadkach potrzebne jest wsparcie psychiczne - mówią lekarze.

Szpital deklaruje, że jest gotowy zapewnić wsparcie nie tylko medyczne, ale i psychologiczne dla całej rodziny.

Sprawa nastoletniej matki poruszyła mieszkańców Gorzowa

Sytuacja na Zawarciu poruszyła wielu mieszkańców Gorzowa. W mediach społecznościowych pojawia się wiele emocjonalnych komentarzy. Jak to możliwe, że nikt nie zauważył ciąży? Czy dziewczyna była zostawiona sama sobie? Co dalej stanie się z dzieckiem? Na razie nie wiadomo, kto będzie się nim opiekował. Policja cały czas prowadzi czynności w tej sprawie.

Dziennikarzu! Jeżeli wykorzystujesz w swoich doniesieniach informacje, które przeczytałeś na naszym portalu – podaj proszę źródło. Szanuj naszą pracę!

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości