• Dziś 13°/3°
  • Jutro 13°/6°
Wiadomości

Robotnicy odpowiedzą za pożar AJP. Akt oskarżenia lada dzień trafi do sądu

4 kwietnia 2025, 12:46, Marcin Kluwak
Rok po pożarze Akademii im. Jakuba z Paradyża Prokuratura kończy śledztwo – akt oskarżenia przeciwko dwóm robotnikom lada dzień trafi do sądu. Uczelnia wciąż czeka na pieniądze i zabezpiecza zniszczone budynki, by zapobiec dalszej dewastacji.

12 kwietnia 2024 roku doszło do jednego z największych pożarów ostatnich lat w Gorzowie. Ogień pojawił się na dachu remontowanego budynku uczelni, a potem błyskawicznie przeniósł się na sąsiedni rektorat.

Zniszczenia były ogromne:

  • spłonął dach i poddasze,
  • zawalił się strop,
  • ogień strawił całe drugie piętro,
  • pierwsze piętro ucierpiało przez ogień i wodę.

Od początku mówiło się, że pożar mógł wybuchnąć przez prowadzone prace remontowe. Jak ustalili śledczy, robotnicy używali palnika gazowego z otwartym ogniem do mocowania papy na dachu.

Prokuratura kończy śledztwo. Akt oskarżenia gotowy

Na ławie oskarżonych zasiądzie 47-letni Robert B. – właściciel firmy budowlanej – i jego 44-letni pracownik, Sławomir R. Obaj zostali zatrzymani kilka miesięcy po pożarze. Usłyszeli zarzuty sprowadzenia bezpośredniego zagrożenia dla życia i mienia o wielkich rozmiarach. – W tej chwili kompletujemy ostatnie dokumenty. Akt oskarżenia zostanie skierowany do sądu w Gorzowie dosłownie na dniach – informuje prokurator Mariola Wojciechowska-Grześkowiak z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Mężczyźni nie przyznali się do winy, złożyli wyjaśnienia. Grozi im od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Co z uczelnią? "Liczymy na marszałka”

Chociaż śledztwo zbliża się do końca, uczelnia nadal zmaga się z problemami po pożarze. Akademia im. Jakuba z Paradyża czeka zarówno na wypłatę odszkodowania, jak i na decyzję o finansowym wsparciu z Urzędu Marszałkowskiego.

Pieniądze to jest bardzo ważna sprawa – mówił na antenie Radia Gorzów kanclerz Roman Gawroniak. – To są takie pieniądze ekstra, nie z działalności bieżącej uczelni. Ta jest przede wszystkim na studentów nastawiona, na dydaktykę, na rozwój naukowy. Tu staramy się o pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego.

Uczelnia już w zeszłym roku otrzymała wsparcie, ale w tym roku funduszy jeszcze nie przyznano. Kanclerz ma nadzieję, że nie tylko się pojawią, ale nie zostaną obcięte.

Wnioski są złożone, żeby było jasne. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie kwoty nieobcięte, tylko takie jak żeśmy wnioskowali, się pojawią najpierw w umowie – dodaje Gawroniak. – Apelujemy do Urzędu Marszałkowskiego, żeby o Gorzowie nie zapominać.

W tle trwają też działania związane z zabezpieczeniem spalonych budynków. Po krótkiej przerwie, spowodowanej zmianą decyzji nadzoru budowlanego, prace mają zostać wznowione w przyszłym tygodniu.

Najważniejsze, żeby zima, deszcz, wiatry nie doprowadziły do dewastacji. Stąd muszą być wieńce z boku zrobione, wylewki – tłumaczy kanclerz.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze

Zobacz nową kamerę na żywo z Gorzowa

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości