W lipcu 2017 roku doszło do pożaru katedry w Gorzowie, w wyniku którego został zniszczony m.in. zegar znajdujący się na wieży świątyni, a zabytkowe organy zalane. Tuż po pożarze organy zostały zdemontowane i przewiezione do pracowni Ars Organum w Sulechowie, gdzie od siedmiu lat trwa żmudny proces jego renowacji. To zadanie nie tylko techniczne, ale również artystyczne – odtworzenie przedwojennego wyglądu i brzmienia wymaga ogromnej wiedzy i precyzji.
W grudniu 2023 roku podczas sesji Rady Miasta Gorzowa podjęto decyzję o przekazaniu dotacji w wysokości 612 tysięcy złotych z rządowego programu odbudowy zabytków. Pieniądze te zostały przeznaczone na kontynuację renowacji organów, a w styczniu 2024 roku parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny ogłosiła przetarg na „prace konserwatorskie, restauratorskie i rekonstrukcyjne przy zabytkowych organach katedry w Gorzowie etap III - rekonstrukcji szafy organowej cz. I i II”. Inwestycja obejmowała opracowanie koncepcji w formie opisowej i graficznej na podstawie przeprowadzonych badań w zakresie rekonstrukcji szafy organowej. A także wykonanie i montaż na chórze w katedrze szafy organowej w stanie surowym, czyli bez powłok malarskich na podstawie opracowanej koncepcji.
Jak podkreśla Parafia pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny po II wojnie światowej instrument został przebudowany i znacznie rozbudowany, przez co zatracił swoje pierwotne walory. Postanowiono więc przywrócić pierwotną ilość głosów, a przede wszystkim przedwojenny wygląd szafy organowej.
W lipcu rozpoczęły się prace związane z budową szafy organowej, którymi zajmuje się zakład organmistrzowski Ars Organum. Teraz roboty są już na finiszu. Konstrukcja szafy organowej jest już praktycznie gotowa, co doskonale widać na zdjęciach.
- Do końca października konstrukcja szafy organowej będzie zamknięta. Jednak to nie oznacza końca prac. Szafa musi zostać pomalowana i to nie byle jaką farbą. Na to musi być zgoda konserwatora zabytków. Chciałbym, aby to zostało wykonane w formie mazerunku, czyli techniką malarską naśladującą naturalny rysunek słojów drewna. Ponadto mamy gotowe już miechy, czy urządzenia sterujące piszczałkami – opowiada Adam Olejnik, właściciel zakładu organmistrzowskiego Ars Organum.
Kiedy zatem można spodziewać się montażu samych organów w nowej szafie organowej na chórze w katedrze. Jak się okazuje, to nie nastąpi tak szybko. - Renowacja organów to jest bardzo skomplikowany proces. Odtwarzamy te organy w stylu historycznym, to jest rzemiosło, które wymaga wiedzy i czasu. Przed nami jest jeszcze bardzo dużo pracy. To kiedy organy wrócą na chór jest kwestią lat – przyznaje Olejnik.
Największe przeboje Edyty Geppert
20 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |