Orzeł bez punktów w Żaganiu

- Nie zrobiliśmy rywalowi krzywdy zagrywką, nie odrzuciliśmy go od siatki. Sobieski za to dobrze serwował i zaskoczył nas swoją niezłą grą - komentuje trener Paweł Raczyński. Tylko w inauguracyjnej partii zwycięstwo odnieśli zawodnicy z Międzyrzecza. Dwa kolejne sety przegrali wysoko do 20 i 19.

Blisko wyrównania stanu spotkania Orły były w czwartej odsłonie, która zakończyła się wynikiem 26:24. - Należał nam się ten jeden punkt, ale niestety się nie udało - kwituje szkoleniowiec. - Wygrywaliśmy w ostatnim secie 23:22, ale błędy własne zabrały nam zwycięstwo. Przy stanie 2:2 sprawa wygranej byłaby otwarta - zakończył szkoleniowiec.

WKS Sobieski Arena Żagań - KS Orzeł Międzyrzecz 3:1 (23:25, 25:20, 25:19, 26:24)

Orzeł: Szulikowski, Jakubczak, Haładus, Kaczorek, Malinowski, Szala, Barański (libero) oraz Stafyniak, Sroga, Olejniczak

Orzeł po trzech kolejkach znajduje się na siódmej pozycji w tabeli z dorobkiem czterech punktów. W sobotę 15 października zagra na własnym parkiecie derbowe spotkanie z AZS UZ Zielona Góra.

Magdalena Gajek