Koniec z jazdą na gapę w Gorzowie? Będą nowi kontrolerzy i ściąganie kar

fot. archiwum

Czy mieszkańcy Gorzowa jeżdżą na gapę? Jak się okazuje, jest spora grupa osób, która bez przerwy jeździ bez biletu. Jak wynika z przeprowadzonych w ubiegłym roku badań, aż 8,1% pasażerów gorzowskich autobusów i tramwajów nie kupuje biletów. Jest to wynik dwa razy wyższy, niż w innych miastach w Polsce. Dług gapowiczów w Gorzowie wynosił pod koniec 2022 roku aż 7 mln zł.

Gapowicze w Gorzowie. Miasto szuka nowej firmy do kontroli biletów i ściągania kar

Władze Gorzowa szukają właśnie nowej firmy, który zajmie się nie tylko kontrolą biletów w autobusach i tramwajach, ale również ściąganiem kar. Miasto czeka na zgłoszenia do poniedziałku 6 listopada

Jak czytamy w ogłoszeniu, poszukiwana jest firma, która będzie świadczyła usługi polegającej na rzetelnej i fachowej kontroli biletów oraz dokumentów uprawniających do przejazdów ulgowych bądź bezpłatnych w pojazdach komunikacji miejskiej, kursujących na terenie Gorzowa oraz gmin sąsiadujących, które zawarły z miastem porozumienie.

Ponadto do zadań będzie należało prowadzenie windykacji i egzekucji należności z tytułu nałożonych przez wykonawcę opłat dodatkowych za usługi przewozowe, opłat manipulacyjnych i innych z tytułu korzystania ze środków transportu publicznego.

Firma, która wygra przetarg, będzie musiała również utrzymać minimum jedno Biuro Obsługi Klienta, umożliwiające składanie odwołań od nałożonych opłat dodatkowych, skarg i reklamacji oraz dokonywanie wpłat z tytułu wystawionych wezwań do zapłaty.

Miasto zamierza podpisać umowę z wykonawcą na okres 36 miesięcy, czyli 3 lat. Władze Gorzowa liczą, że w ten sposób zostanie ograniczona liczba gapowiczów i dług wobec miasta nie będzie rósł.