• Dziś 19°/7°
  • Jutro 14°/5°
  • Jakość powietrza (CAQI): 0
Wiadomości

Pijana kobieta żartowała, że jej kolega topi się w stawie. Zostanie srogo ukarana

12 lipca 2023, 10:11, Marcin Kluwak
fot. Marcin Kluwak
Policjanci z Gorzowa dotarli do kobiety, która dzwoniąc pod numer alarmowy zrobiła sobie głupi żart, mówiąc, że jej kolega topi się w Ruskim Stawku. 37-letnia kobieta była kompletnie pijana, miała w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Policjanci skierowali wniosek o ukaranie kobiety do sądu.

W poniedziałek 10 lipca portal gorzowianin.com jako pierwszy informował o tym, że pod numer alarmowy zadzwoniła kobieta, która zgłosiła, że jej kolega wskoczył do Ruskiego Stawku, ale już nie wypłynął na powierzchnię. Kobieta rozłączyła się w trakcie zgłoszenia, a później już nie odbierała telefonu.

Służby od początku zastanawiały się czy ktoś nie robił sobie żartów, jednak zgłoszenie zostało potraktowane jak najbardziej poważnie. Dlatego też miejsce zostało wysłanych pięć zastępów straży pożarnej, w tym łódź oraz policja. Ostatecznie okazało się, że był to głupi żart i nikt się nie topił.

Sprawą zajęli się policjanci, którzy ustalili tożsamość kobiety. - Okazało się, że skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazała się 37-letnia kobieta, która była kompletnie pijana. Miała w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu - mówi Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Kobieta usłyszała zarzut wywołania niepotrzebnej czynności funkcjonariuszy Policji i Straży Pożarnej poprzez przekazanie fałszywej informacji. W tej sprawie został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu.

Zgodnie z art. 66 § 1 kodeksu wykroczeń, kto "chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł”.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości